Siatkarze pokazali, że umiejętności indywidualne, owszem, są bardzo ważne, ale bez gry zespołowej, bez doskonałego rozumienia się na boisku, wzajemnego wspierania, nie można marzyć o sukcesach. A nasi futboliści... Cóż, wielu ma świetną technikę, niektórzy są wybitnymi indywidualistami, ale zapominają, że futbol to przede wszystkim gra zespołowa.
Czytaj: Prezydent powołał rząd Ewy Kopacz
Warto, by z sukcesu zespołowego siatkarzy wnioski wyciągnęli nie tylko futboliści. Dziś zaprzysiężony został inny, bardzo ważny dla Polski team - rząd Ewy Kopacz. Pani premier zapewniła prezydenta Bronisława Komorowskiego, że "będzie to dobry i skuteczny rząd". Czas pokaże. Oby. Ale już dziś wielu z nas ma wątpliwości, czy będzie to zespół, który poprowadzi kraj do sukcesu. Czy nie za dużo w nim indywidualności, które troszczyć się będą tylko o "własne podwórko". Zresztą, to byłoby pół biedy. Gorzej, jeśli indywidualizm zastąpiony zostanie przez egoizm. A to, niestety, może się zdarzyć w rosnącej przedwyborczej temperaturze.
Ewa Kopacz: To będzie dobry i pracowity rząd, wideo: TVN24/x-news
Czytaj e-wydanie »