W Tucholi są aż 54 mieszkania socjalne. I miasto jako jedyne w okolicy buduje nowe. W trzech budynkach na ul. Przemysłowej mieszka teraz 21 rodzin. Wkrótce powstanie czwarty, a gmina nie zamierza na tym poprzestać.
Bezpieczne, bo parterowe
Pierwszy dom wybudowano w 2004 r. Od trzech lat mieszka w nim m.in. Bernadetta Rafińska. Jest zadowolona z tego miejsca.
Zapytaliśmy, czy czuje się bezpiecznie. - Sądzę, że tak - odpowiedziała. - Budynki są parterowe, w razie złego wystarczy, że wyskoczę przez okno i już nic mi nie grozi.
W odróżnieniu od Kamienia Pomorskiego, budynki socjalne na Przemysłowej są parterowe i wykonane z mniej palnych materiałów budowlanych. - Są z cegły, więc myślę, że w razie pożaru nie paliłyby się tak szybko - mówi Rafińska.
Nasza rozmówczyni chwali sobie socjalne także z tego powodu, że większość sąsiadów dba o porządek. Mieszkania są nieduże, mają przeciętnie dwudziestometrowy metraż. Każde ma pokój, aneks kuchenny, łazienkę i toaletę.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Tucholi radny Jan Kociński postulował, by rozważyć, czy nie należałoby budować budynków piętrowych, z wejściem na piętro z tarasu.
- Teraz tragedia z Kamienia pokazuje, że parterowe budynki są bezpieczniejsze - mówi burmistrz Tucholi Tadeusz Kowalski. - Wydaje się, że propozycja radnego Kocińskiego nie jest dobra.
- Będziemy raczej szukać nowych działek pod budowę mieszkań socjalnych - mówi Ewa Pocierznicka, kierowniczka wydziału mienia i gospodarki komunalnej Urzędu Miejskiego w Tucholi. - A tak na bieżąco sami kontrolujemy nasze budynki.
Mieszkania socjalne są też w budynkach komunalnych. Na przykład w zaadaptowanym przez gminę budynku popegeerowskim przy ul. Chojnickiej 70. To dom piętrowy murowany, i jak mówi Bernadetta Ossowska z Przedsiębiorstwa Komunalnego, bezpieczny.
Warunki są jednak gorsze niż na Przemysłowej. Na siedem lokali socjalnych jest jedna kuchnia i dwie łazienki: męska i żeńska.
Kontrolują po informacji
Zapytaliśmy komendanta PSP w Tucholi Waldemara Kierzkowskiego, czy straż kontroluje budynki socjalne. - Na Przemysłowej jeszcze nie, ponieważ są to nowe budynki - odpowiada. - Zresztą zgodnie z prawem to zarządca powinien nas informować o zagrożeniach. Tak było z budynkiem na Chojnickiej 70, kiedy to Romowie palili przy nim ogniska.
Po sąsiedzku uspokajają
Z kolei gmina Sępólno ma dwa murowane budynki socjalne. W jednym z nich kilka lat temu spalił się mężczyzna, ale stało się tak, ponieważ nadużywał alkoholu.
- Budynek został wyremontowany i jest bezpieczny - mówi burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. - Instalacje są pod tynkiem, a budynek jest parterowy. Drugi mamy w Wałdowie, piętrowy, ale bezpieczny. Nie powinno tam dojść do tragicznych sytuacji.
Chcą pomóc konkurentowi
Warto dodać, że gmina Tuchola swego czasu konkurowała z Kamieniem Pomorskim w turnieju telewizyjnym "Bank miast". - Na najbliższej sesji rozważymy, czy nie pomóc Kamieniowi finansowo - mówi burmistrz Kowalski.