Wahan Geworgian na testach w Zawiszy
Sylwetka
Sylwetka
Wahan Geworgian urodził się 19 grudnia 1981 roku w Erywaniu. Pochodzi z Armenii, a w 2003 roku otrzymał polskie obywatelstwo. W naszej lidze pojawił się w 1999 roku. Grał w Wiśle Płock, Jagiellonii Białystok, ŁKS Łódź i KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
Właściciel beniaminka pierwszej ligi, Radosław Osuch, po sobotnim sparingu z Górnikiem Wałbrzych zapowiadał pozyskanie zawodników na cztery pozycje - bramkarza, środkowego obrońcy, rozgrywającego oraz napastnika.
Trzej "muszkieterowie"
Znamy trójkę kandydatów do gry w zespole. Na pozycję stopera przymierzany jest Łukasz Skrzyński z Polonii Warszawa. Zawodnik miał pojawić się w Bydgoszczy już w niedzielę. Mimo ciągłej absencji na zajęciach, temat jego gry jest, podobno, wciąż aktualny. - Wiele zależy od tego, kiedy załatwi sprawy osobiste - przekonywał niedawno Osuch.
W ataku występować ma Rafał Leśniewski, a rolę “mózgu" zespołu może przejąć Wahan Geworgian. Ten ostatni pojawił się na dzisiejszych treningach. Ormianin z polskim obywatelstwem nie był zbyt rozmowny: - Jestem wolnym zawodnikiem. Brat pomógł mi wziąć udział w testach w St. Pauli, lecz teraz jestem w Zawiszy i tylko na tym się teraz skupiam - dodał.
Wydaje się jednak, że trener Janusz Kubot szybko przekona się do umiejętności, obytego na krajowych boiskach, piłkarza. Podpisanie kontraktu będzie więc tylko formalnością. Tym bardziej, że jest on z jednym z graczy "ze stajni" Osucha.
Kibice nie chcą prokurenta!
Radosław Osuch, po przejęciu większości udziałów w spółce, mianował Adama Ziółkowskiego swoim prokurentem. Kibice Zawiszy z tzw. młyna na swojej stronie internetowej wydali oświadczenie, w którym żądają zwolnienia go z tego stanowiska. Argumentują to faktem, iż jest on kibicem znienawidzonej przez część z nich Polonii.
"Problem "chorągiewki" został przekazany właścicielowi klubu, ale z jego strony brak jakiejkolwiek reakcji. My jako kibice wyciągnęliśmy pomocną dłoń do klubu w kilku kwestiach, lecz druga strona chyba tego nie rozumie, a szkoda. Panie Osuch ten klub bez kibiców to jak studnia bez wody, więc niech pan to przemyśli. Jeżeli ten osobnik w klubie pozostanie, naszą współpracę będziemy musieli zakończyć"- zakomunikowali w swoim oświadczeniu.
Piłkarze rozegrają dziś natomiast czwarty mecz sparingowy przed nadchodzącym sezonem. Na własnym stadionie podejmą Nielbę Wągrowiec (godz. 14). Po nim sztab szkoleniowy Zawiszy podejmie decyzję o przyszłości testowanych graczy.