Grom Osie - Wda Świecie
Świecianie od czwartku gościli w Borach Tucholski, a dokładnie w Tleniu. Krótki wyjazd miał na celu zintegrować zespół, w którym jest sporo nowych twarzy. I to się udało. Pobyt w gminie Osie zakończył sobotni sparing z Gromem.
Do przerwy lepszy Grom
GROM Osie - WDA Świecie 1:2 (1:0)
Bramki: Jakub Środa (38) oraz Adrian Talaśka 2 (52, 83)
GROM: Mielcarski - Graczyk, Łytkowski, Paczkowski, Walda - Osiński, Wolski - Waśkowski, Środa, Kolmajer - Piskorski. W 60. min. na zmiany weszli: Setlak, Warchoł, Miedziński, Romanowski, Wasiak, Kucenko.
WDA - 1. połowa: Zapała - Olszewski, Żurek, Urbański, Szczukowski - Wenerski, Brzeziński - Kot, Grzywaczewski, Siekirka - Mik.
WDA - 2. połowa: Pokorski (70. Kawała) - Czajkowski, Ettinger, Sulowski, Polkowski - Czerwiński, Subkowski, Szpejna, Lewandowski - Talaśka, Reise.
Mecz rozegrano już o godz. 10. Był on bardzo wyrównany. Pierwsi gola mogli strzelić goście, ale "setkę" w 15. min. zmarnował Piotr Siekirka. Osianie groźnie kontrowali, ale z reguły brakowało im dokładnego ostatniego podania. W 30. min. sędzia podyktował rzut wolny pośredni dla Wdy w obrębie pola karnego za podanie piłki do bramkarza. Jednak Daniel Grzywaczewski trafił w mur. W 35. min. bliski uzyskania prowadzenia dla czwartoligowca był Adam Kolmajer, lecz jego strzał obronił Łukasz Zapała. Za chwilę na czystą pozycję wychodził Dariusz Wolski, jednak nie opanował futbolówki. W 38. min. Grom objął prowadzenie, a gola strzałem z 11 metrów uzyskał Jakub Środa.
Historia lubi się powtarzać. W lipcu w sparingu w Świeciu Grom też prowadził do przerwy 1:0, by ostatecznie przegrać 1:3. Dzisiaj także zszedł pokonany. Zwycięstwo Wdzie zapewnił dwoma trafieniami Adrian Talaśka, który dał sygnał trenerom, że mogą na niego postawić w lidze.
Świecianie mogą już teraz przygotowywać się do spotkania ligowego w Koninie z Górnikiem (11 sierpnia). Z kolei Grom jutro czeka pucharowa batalia ze Zjednoczonymi Zielonka.