We Włocławku plagą stają się oszustwa " na wnuczka"

Ostatnio oszukana została 84-letnia włocławianka. Zanim zorientowała się, że została wprowadzona w błąd, oddała w nieznane ręce 120 tysięcy złotych. Dlaczego to zrobiła? Bo podający się za wnuczka oszust zadzwonił i mówił, że miał wypadek samochodowy, że potrzebuje pieniędzy.

Babcia, jak to babcia, przejęła się opowieścią o wypadku i pomogła. Kopertę z banknotami wręczyła kumplowi przysłanemu przez oszusta. Oczywiście, prawdziwy wnuczek wypadku nie miał i do babci po pieniądze nie dzwonił.

Próbują, aż się uda

Przestępst polegających na wyłudzaniu pieniędzy od osób w podeszłym wieku jest we Włocławku coraz więcej. Na szczęście, oszustowi podającemu się za wnuka nie zawsze udaje się nakłonić osobę starszą do oddania oszczędności.
W ostatni czwartek na przykład próbował trzykrotnie . Za każdym razem wybierał osoby po po osiemdziesiątce. Scenariusz działania niemalże identyczny jak w przypadku ostatnio oszukanej włocławianki.

Do dwóch razy sztuka
Tym razem jednak babcie nie uwierzyły w historię o wypadku ani w to, że dzwonił do nich prawdziwy wnuczek. O próbie wyłudzenia pieniędzy powiadomiły policję. Jedna ze zgłaszających pań była ostrożna, ponieważ wcześniej się sparzyła - została w podobny sposób oszukana.

Dlaczego tak łatwo omamić starsze osoby? Jak twierdzą poszkodowane włocławianki, oszuści są wiarygodni. Gdy ktoś ma wątpliwości, bo na przykład nie poznaje wnuczka po głosie, przekonują, że są zachrypieni, przeziębieni, chorzy, albo że są w szoku .

Bądź ostrożny! Nie ufaj!
Włocławscy policjanci pracują nad sprawą. Zanim jednak telefoniczny oszust lub współpracujący z nim gagatkowie zostaną ujęci, policja po raz kolejny apeluje do osób starszych, żeby nie ufali we wszystko, co mówi ktoś przez telefon, zwłaszcza jeśli chce pieniędzy.

- Bądź ostrożny, stosuj zasadę ograniczonego zaufania - radzi nadkomisarz Małgorzata Złakowska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji we Włocławku. - Zanim podejmiesz decyzję sprawdź, czy historia jest prawdziwa. O każdej dziwnej sytuacji alarmuj, zgłoś na policję!