Forum ekonomiczne, organizowane z Centrum Kongresowym Jordanki, w tym roku zostało rozszerzone o produkcję rolniczą. Eksperci pochylili się m. in. nad tematem bezpieczeństwa żywnościowego, które nie będzie zapewnione bez zdrowej gleby, czyli bogatej w próchnicę.
- Gleba to nie kadź związków chemicznych, ale tętniące życiem środowisko. Niestety, życie z gleby utleniło się przez stosowanie nawozów i widać to po deszczach. Kiedyś woda była pochłaniana przez glebę, dziś spadnie byle deszczyk i woda spływa – mówił Stanisław Kolbusz, prezes stowarzyszenia Ekosystem-Dziedzictwo Natury, które podkreśla rolę mikroorganizmów w produkcji rolniczej.
Stanisław Kolbusz wyjaśnił, że wodę wchłania próchnica: - 1 procent próchnicy jest w stanie zatrzymać 150 ton wody na hektarze. Próchnica to silnik dla rolnika, o który musi dbać. To tak, jakbym wyrzucił silnik z samochodu i miał pretensje, że on nie jedzie. Musimy przywrócić glebie próchnicę. Drogą do tego jest biologizacja rolnictwa.
Kolbusz podkreślił, że województwo kujawsko-pomorskie jest jedynym w Polsce, które wprowadziło do strategii rozwoju rolnictwa biologizację. - Bardzo za to dziękuję! - dodał.
Zalety stosowania probiotyków podkreślał Marek Brunko, sadownik spod Chojnic, właściciel 34-hektarowego gospodarstwa.
- Jestem człowiekiem bardzo szczęśliwym, spełnionym. Mam wspaniałą kochającą żonę, która urodziła siedmioro dzieci i jesteśmy dziadkami 20 wnuków. Moi synowie nie musieli wyjechać na Zachód, żeby utrzymywać rodziny. Wszyscy jesteśmy w stanie godnie żyć. A to dlatego, że Zielony Ład wprowadziłem w swoim gospodarstwie 16 lat temu, odkąd stosuję probiotyki.
Marek Brunko zapewniał, że dzięki mikroorganizmom owoce mają więcej witamin, aminokwasów, polifenoli i enzymów.
- Podobnie zachowuje się gleba, po kilku latać zaczyna żyć, próchnica wraca – zaręczał i podał przykład gospodarstwa na Kaszubach: - Mieli 100 procent ziemi VI klasy i po kilku latach stosowania probiotyków zawartość próchnicy w tej ziemi osiągnęła siedem procent! Dzisiaj na tych piachach uprawiają pszenicę, rzepak, koniczynę czerwoną. Do tego mają oszczędności na nawozach, bo 1 procent próchnicy daje około 30 kg azotu w glebie, który nie ucieka, nie zanieczyszcza naszego środowiska.
Eksperci panelu Agrowelconomy debatowali też nad energią odnawialną, Zielonym Ładem i rosnącymi kosztami produkcji rolniczej, o czym napiszemy w kolejnych relacjach z CK Jordanki. Welconomy Forum in Toruń 2022 potrwa do 31 maja.
