- Minęło już siedem miesięcy, od kiedy na pomniku Orła Białego zawieszono tablicę poświęconą tragedii smoleńskiej - mówi Czytelnik. - Niestety - nikt jej nie odsłonił. Nie było nawet marnego przecięcia wstęgi. Moim zdaniem wypadałoby to zrobić.
Zdaniem Czytelnika powinien to uczynić burmistrz. - Działa przecież w imieniu mieszkańców - mówi więcborczanin. - Czuję się urażony, że dotąd nikt nie zechciał się tym zająć. Jest przecież okazja - niedługo rocznica tragedii. Czy władze wstydzą się tej tablicy? To kpina z nas wszystkich.
Czytelnik twierdzi, że jak nie zrobią tego urzędnicy, to odsłonięcia dokonają sami mieszkańcy. I zaproszą na uroczystość polityków.
- Katyń to wielki symbol, bo 10 kwietnia śmierć ponieśli tam politycy wszystkich opcji, ale wcześniej bestialsko zamordowano także mieszkańców Krajny i Więcborka, o czym wszyscy pamiętamy - mówi Czytelnik.
W więcborskim magistracie zapewniają, że przecięcie wstęgi nie jest potrzebne, bo w związku z tragedią smoleńską odbyła się uroczysta sesja. - Podjęto uchwałę o zawieszeniu tablicy, odbyła się msza żałobna - wyjaśnia Paweł Toczko, burmistrz Więcborka. - Ciężko jest coś odsłaniać po roku. Składamy tam kwiaty, pamiętamy o tragedii. Jak ktoś chce robić zamieszanie, to zawsze zrobi i nic na to nie poradzimy.
Tablica poświęcona katastrofie prezydenckiego samolotu nie będzie jedyną, która pojawi się na pomniku Orła Białego. 3 maja zaplanowano uroczystości związane z kolejną tablicą - pamięci kapitana Emila Cuprysia, który wsławił się w akcjach zbrojnego podziemia na Krajnie i który został zamordowany na więcborskiej promenadzie. W związku z tym cokół pomnika czeka renowacja. - A odsłonięcia wstęgi w związku z rocznicą tragedii smoleńskiej nie planujemy - mówi Toczko.
Czytaj e-wydanie »