Jak podają policjanci z Włocławka, do starszego pana idącego ul.Okrzei podjechało auto, z którego wysiadła młoda kobieta.
Poprosiła ona 83-letniego pana, aby wskazał jej drogę do szpitala sugerując, że najlepiej byłoby, gdyby wsiadł do samochodu i wskazał im drogę. W aucie mężczyzna dowiedział się, że podróżujący jadą do szpitala, gdzie znajduje się ich znajomy. Z relacji kobiety wynikało, że znajomy uczestniczył w wypadku, czeka go operacja, ale potrzebne są na nią pieniądze.
Mężczyzna kierujący autem i kobieta poprosili starszego mężczyznę, aby ten pożyczył im polskie pieniądze, bowiem oni mają jedynie dolary.
Na potwierdzenie swej wiarygodności nieznajomy mężczyzna pokazał zwitek owinięty banknotem, który do złudzenia przypominał banknot dolarowy. Starszy pan wyraził chęć pomocy nieznajomym, ale jak stwierdził, musiałby pobrać pieniądze z konta.
Nieznajomi ochoczo podwieźli starszego pana do banku. Po chwili 83-latek wyszedł z budynku banku przekazując nieznajomym 5 tys. złotych. W zamian otrzymał w kasetce zwitek, w którym miało znajdować się tysiąc dolarów.
W drodze powrotnej do szpitala kierowca auta zasugerował, że potrzeba jeszcze kupić pidżamę dla przebywającego w szpitalu. W związku z tym podjechali pod jeden z marketów.
Tu staruszek wysiadł, aby pójść zakupić pidżamę. W tym czasie nieznajomi mieli zawrócić autem, zabrać starszego pana i pojechać w końcu do szpitala. Kiedy wyszedł on z zakupioną pidżamą po nieznajomych nie było śladu. Zaniepokojony sytuacją zajrzał do saszetki, a tam był zwitek … chusteczek higienicznych.
Oszukany emeryt został z pidżamą i zwitkiem chusteczek higienicznych.
Czytaj e-wydanie »