Burmistrz Ciechocinka, Jarosław Jucewicz, burmistrz Nieszawy, Beata Podlewska, oraz wójt Raciążka, Piotr Zabłocki, wspólnie podkreślili wagę podjęcia działań przez Radę Ministrów. Ich zdaniem, inwestycja ta jest kluczowa dla zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom miejscowości znajdujących się poniżej istniejącego stopnia wodnego we Włocławku. Włodarze zaznaczyli, że realizacja projektu może znacząco poprawić jakość życia w regionie.
Bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem dla lokalnych władz. Budowa nowego stopnia wodnego ma na celu ochronę przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z powodziami, które mogą dotknąć obszary położone wzdłuż Wisły. Włodarze mają nadzieję, że inwestycja ta przyczyni się do zwiększenia stabilności i bezpieczeństwa w regionie.
Oprócz aspektów bezpieczeństwa, projekt ten ma również potencjał do stymulowania rozwoju gospodarczego Kujaw. Włodarze wierzą, że budowa zapory przyczyni się do wzrostu inwestycji w regionie, co z kolei wpłynie na poprawę warunków życia mieszkańców. Przyciągnie nowych inwestorów, co z kolei przyczyni się do tworzenia nowych miejsc pracy i wzrostu gospodarczego regionu.
Budowa zapory może również wpłynąć na rozwój turystyki w regionie. Nowa infrastruktura wodna może stać się atrakcją turystyczną, przyciągającą odwiedzających z różnych części kraju.
Warto przypomnieć, że 23 grudnia 2024 roku Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska odmówił wydania decyzji środowiskowej dla projektu budowy zapory na Wiśle w Siarzewie, poniżej stopnia wodnego we Włocławku. Decyzja ta stanowi istotną przeszkodę w realizacji inwestycji, na którą od lat czekają mieszkańcy regionu.
Nie wszyscy jednak zgadzają się z budową stopnia wodnego w Siarzewie, pojawiają się także głosy ekologów, którzy zwracają uwagę na zagrożenie dla środowiska.
