https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyrzucili mnie z mieszkania - skarży się lokatorka. - Bo były długi - odpowiada właściciel

AWE
- Tak, wymieniłem zamki, bo lokatorka od miesięcy nie płaciła całego czynszu - wyjaśnia właściciel mieszkania.
- Tak, wymieniłem zamki, bo lokatorka od miesięcy nie płaciła całego czynszu - wyjaśnia właściciel mieszkania. Paweł Skraba/archiwum
- Właściciel mieszkania wypowiedział mi umowę i wyrzucił z dziećmi na mróz - skarży się pani Ewelina. - Wymienił zamki w drzwiach, czym uniemożliwił zabranie leków, pieniędzy i innych rzeczy z mieszkania. Nie mam gdzie się podziać i dlatego zostałam zmuszona iść na mieszkanie bez prądu, wody i gazu. Potrzebuję pomocy.

Dojść do porozumienia

Z perspektywy wynajmującego historia wygląda inaczej. - Tak, wymieniłem zamki, bo lokatorka od miesięcy nie płaciła całego czynszu - wyjaśnia właściciel mieszkania. - Zadłużenie sięgnęło 6 tys. zł, nie mogłem sobie pozwolić na to, by rosło dalej, zwłaszcza, że sam mam rodzinę na utrzymaniu. A wynajmowane mieszkanie jest moim źródłem dochodu. Pani, która tam mieszkała, w każdej chwili może przyjść po swoje rzeczy, to przecież żaden problem, sam czekam na to już od kilku dni, ale trudno nam dojść do porozumienia w tej sprawie.

Z podobnymi sprawami pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Toruniu spotykają się na co dzień. I radzą pani Ewelinie, żeby również do nich się zgłosiła.

Czytaj także: Tak mają bezdomne w bydgoskim schronisku

Każdy znajdzie tu pomoc

W MOPR-ze możliwości jest wiele. Jak zapewniają jego pracownicy, przypadek każdej osoby rozpatrywany jest indywidualnie. - Nikogo nie odsyłamy na ulicę - uspokaja Olga Okrucińska, rzecznik prasowa instytucji. - Sposobów pomocy jest wiele.

Jak wyglądają te najczęstsze? Najpierw pracownicy MOPR-u sprawdzają, gdzie eksmitowana osoba mogłaby zamieszkać. Być może ma krewnych, którzy na jakiś czas mogliby przyjąć ją pod swój dach? A jeśli tak, to na jakich warunkach? Jeśli konieczne są mediacje z rodziną, to pracownicy socjalni pomogą. Gorzej, jeśli samotna matka nie ma rodziny. Wtedy trafia do tymczasowego hostelu przy MOPR. W tej chwili znajduje się tam kilkanaście osób, a miejsc jest ponad 30.

Schronisko otwarte jest całodobowo, na potrzebujących pomocy czekają tam m.in. psycholodzy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
stef

z drugiej strony to już wiadomo komu torunianie mają nie wynajmować...hihi....ja na pewno będę unikał wszelkich Ewelin....z dziećmi.... :ph34r: ;)

b
brydzia

Zastanawiam się kiedy państewko POLSKIE zacznie wspierać ludzi uczciwych, z motywacją, przedsiębiorczych tak by ten KRAJ dźwignąć z wiecznych długów a nie wspierać poprzez mopsy darmozjadów pasożytów dzieciorobów. Miron przyłączę się do partii ludzi pracujących...może list do rządu???????????????/

 

d
dorota

Pasozyty spoleczne!!! Pewnie ze dobrze zrobil wyrzucajac ja  ze SWOJEGO lokalu. Caritas jest na Bydgoskiej.A jak nie to na kolanach do Czestochowy;

M
Miron

Miałem podobną sytuację, lokatorka nie płaciła przez 7 miesięcy. Mimo wielokrotnych próśb o wyprowadzkę, pism, stwierdziła dosłownie, że mogę ją pocałować w ....Proszę osoby które tu zajrzą o udostępnienie linków i stron osób walczących z bezprawiem...Państwo dla darmozjadów- renciści, emeryci lub  ludzie ciężko pracujący na dorobek życia nie maja ani takich praw ani takiej pomocy jak ludzie "bytujący na koszt państwa- czyli z podatków ludzi pracujących.Zamierzam założyć partię ludzi pracujących- proszę o wpisy. Bardzo ważne- nie chcę wrzucać wszystkich do jednego worka- rozumiem ludzi niepełnosprawnych, dotkniętych chorobą, tych którzy utracili pracę- ale jestem przeciwko darmozjadom....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111

s
sąsiadka

a dlaczego mają być równi i równiejsi? to chyba oczywiste, że ta pani została wyrzucona z prywatnie wynajmowanego nieopłacanego miesiącami lokalu, to ten pan i tak był uprzejmy, nie każdy może liczyć na tak uprzejme traktowanie ...takie panie są w stanie nawet zajść w ciąże aby tylko zostać w nieopłacanym lokalu

B
Banaś

Byłem w podobnej sytuacji,i tak czapka z głowy dla pana za odwagę.Bo nasze prawo jest chore wynajmujący jest w 100 razy lepszym polożeniu od właściciela.Wynajmowałem dwa mieszkania i też trafiłem na darmozjadów.Wolałem sprzedac wpłacić pieniądze na konto lipne odsetki niż dopłacać do interesu,a jeszcze skarbówkę trzeba było odprowadzić.Tak to jest w polsce zawsze pod górke tylko uczciwym.

G
Gość

I bardzo dobrze, że właściciel ją wyrzucił ! Zrobiłbym to samo jakby nie płaciła. Co mnie obchodzą jej dzieci. Niech idzie do pobliskiego kościółka katolickiego pewnie tam jej pomogą jak zwykle !  :D Jak ta baba może jeszcze mieć pretensje do kogolokwiek ? Bezczelny darmozjad. Komuna dawno minęła. Czy się stoi, czy się leży to już od dawna się nie należy !

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska