Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zabrakło opiekunki

Anna Stasiewicz
Tomasz Rega nie przyszedł wczoraj na komisję budżetu, bo opiekował się dzieckiem. Paweł Olszewski "nie wyrobił się", a Bogdan Dzakanowski pojechał do Rzymu.

     Zaplanowana na wczoraj komisja budżetu i polityki finansowej Rady Miasta nie odbyła się, bo na posiedzenie zamiast ośmiu (tylu członków liczy komisja), przyszło trzech radnych: Anna Mackiewicz, Wojciech Nowacki i Jacek Bukowski . Komisja miała zacząć spotkanie o 9, a o 9.30 na sali nie było quorum. Przewodniczący No -wacki o 9.40 zdecydował, że posiedzenie się nie odbędzie. Byli za to wszyscy zaproszeniu goście: m.in. dyrektorzy ratuszowych wydziałów, zarządu dróg. - O tej porze miałem zaplanowane trzy spotkania, a wybrałem akurat komisję budżetu - denerwował się Marian Sajna , dyrektor wydziału edukacji. - Tośmy sobie podyskutowali - dodała Maria Drabowicz , dyrektor wydziału mienia i geodezji.
     Dlaczego radni nie przyszli na komisję? Bogdan Dzakanowski jest w Rzymie, gdzie wspólnie z prezydentem Konstantym Dombrowiczem i Felicją Gwincińską, przewodniczącą rady, ma spotkać się na audiencji z Janem Pawłem II. Paweł Olszewski, zastępca przewodniczącego komisji tłumaczy się "zaplanowanymi obowiązkami służbowymi". - Nie wyrobiłem się. Gdybym mógł, to bym przyszedł - mówi. Kosma Złotowski twierdzi, że był na miejscu o godzinie 10, ale w sali już nikogo nie było. - A dlaczego nie przyszedł pan punktualnie? - pytam. - Nie mogłem być wcześniej - odpowiada. Sławomir Młodzikowski tłumaczy: - Mam problemy zdrowotne, grozi mi sanatorium, może nawet szpital.Tomasz Rega nie miał z kim zostawić półtorarocznej córki. - Żona poszła do pracy, mama nie mogła przyjść. Mogłem zostawić dziecko samo w domu albo przyjść z nim na komisję - dodaje.
     Radni mają teraz teoretycznie 3 dni na pisemne usprawiedliwienie się u przewodniczącej rady. Za nieusprawiedliwioną nieobecność można im potrącić 5 procent miesięcznej diety. W przypadku szeregowego radnego dieta to 1.238 zł. Przewodniczący komisji dostaje 2.229 zł, zastępca - 1.734 zł. Czy nieobecni na komisji radni dostaną niższe diety, może zdecydować tylko przewodnicząca RM.
     Radni nie przyszli na komisję, bo "nie mogli, nie wyrobili się, nie mieli z kim zostawić dziecka". Panowie, więcej szacunku i pokory, bo na razie sami zachowujecie się jak dzieci!
     **

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska