Od kilku lat w wakacje na łabiszyńskiej wyspie systematycznie pojawiają się archeolodzy. Z każdym rokiem powiększają swoją wiedzę na temat zamku, który stał tu przed wiekami. Mury odkopywano jednak i zasypywano. Bezskutecznie kończyły się akcje poszukiwania sponsorów, dzięki którym mury mogłyby być eksponowane turystom przez okrągły rok.
W Łabiszynie brakowało miejsca, w którym można byłoby eksponować ciekawe związane z zamkiem znaleziska. Wreszcie nastąpił mały przełom. Burmistrz Jacek Kaczmarek zdecydował się sfinansować część kosztów związanych z przygotowaniem archeologicznych gablot.
Prace mają się już ku końcowi. Za pieniądze, które na ten cel przekazał burmistrz, archeolodzy zlecili wykonanie całej części graficznej przedsięwzięcia, wykonanie plansz i obróbek komputerowych. Lada dzień plansze mają być drukowane.
Ewelina Motławska, kierownik Łabiszyńskiego Domu Kultury, postanowiła wspólnie z mieszkankami tej miejscowości, Lucyną Przybysz i Ewą Leżoń, przygotować gabloty, w których miałyby się pojawić eksponaty i plansze. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, w drugiej połowie stycznia nastąpi w domu kultury otwarcie kącika archeologicznego.
Zamek za szkłem
Dariusz Nawrocki

Dzieci z Łabiszyna mocno wysilają wyobraźnię, by tworzyć makiety zamku na wyspie. Dzięki gablocie archeologicznej będą wiedzieć więcej o zabytku.
Najprawdopodobniej w drugiej połowie stycznia w Łabiszyńskim Domu Kultury zostanie otwarta gablota eksponująca dotychczasowe odkrycia dotyczące średniowiecznego zamku na wyspie.