https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zaprogramowani na wygraną. Zawisza Bydgoszcz podejmie Kolejarza

(DARK)
Uraz Jakuba Wójcickiego okazał się niegroźny i skrzydłowy Zawiszy jest gotowy do gry.
Uraz Jakuba Wójcickiego okazał się niegroźny i skrzydłowy Zawiszy jest gotowy do gry. fot. Paweł Skraba
Cel przed Zawiszą w sobotni wieczór jest jasny: zwycięstwo nad KolejarzemStróże. Tylko komplet punktów spowoduje, że bydgoszczanie pozostaną w walce o awans do T-Mobile Ekstraklasy.

Zawisza Bydgoszcz - relacje, wywiady, newsy, zdjęcia, materiały wideo

Remis w Łęcznej z Bogdanką spowodował, że zawiszanie spadli na 4. miejsce w tabeli. Jednak nikt nie robił z tego powodu tragedii. Wszyscy w skupieniu przygotowują się do spotkania z Kolejarzem i liczą na zwycięstwo.

Po serii czterech spotkań w ciągu 11 dni trener Ryszard Tarasiewicz dał piłkarzom dwa dni wolnego, by odpoczęli przed decydującymi meczami. Zawodnicy, którzy ostatnio najwięcej grali wrócili do zajęć dopiero w środę. Zespół miał codziennie po jednym treningu.

- Ćwiczyliśmy najbardziej to, co nam słabiej wychodziło w meczu z Bogdanką - mówi szkoleniowiec Zawiszy. - Przede wszystkim szybsze przechodzenie z linii defensywy do linii środkowej. Większy akcent położyliśmy także na grę skrzydłami. Podejmowaliśmy za małe ryzyko pojedynków jeden na jeden w bocznych sektorach boiska. Wybieraliśmy trudniejsze rozwiązania, po których narażaliśmy się na groźne sytuacje. Pracujemy nad tym wszystkim i staramy się wyeliminować złe rzeczy z naszej gry - zapewnia opiekun niebiesko-czarnych.

Pełen skład do dyspozycji

Trener Tarasiewicz ma komfort przygotowań do meczu z Kolejarzem, ponieważ dysponuje pełnym składem. Nikt nie narzeka na urazy, nikt nie pauzuje za nadmiar kartek.

Szkoleniowiec nie chciał zdradzić, czy szykuje zmiany w wyjściowym składzie. - Każda opcja jest możliwa, ale mamy jeszcze dwa treningi i wszystko może się zdarzyć - twierdzi trener Tarasiewicz. Mamy szeroki i wyrównany skład, a każdy walczy o miejsce w wyjściowej jedenastce - dodaje.

Kowalczyk straszy golami

Relacja na żywo z meczu Zawisza - Kolejarz w sobotę na naszej stronie. W niedzielę nie zabraknie zdjęć i materiałów wideo.

Wiodącą postacią zespołu ze Stróży jest Maciej Kowalczyk. Ten 36-letni napastnik w bieżącym sezonie strzela gole z niezwykłą regularnością. Przewodzi klasyfikacji strzelców z 22 bramkami.

- Cały czas trzeba zwracać na niego baczną uwagę - twierdzi trener Tarasiewicz. - Nie można mu zostawiać dużo miejsca, szczególnie w okolicach 20 metra od bramki. Oczywiście trzeba też zachować dużą czujność przy stałych fragmentach gry. Jeśli ktoś strzela ponad 20 goli, to nie jest to przypadek - uważa szkoleniowiec Zawiszy.

Kolejarz w tym sezonie spisuje się słabiej niż w poprzednim, ale ma swoje atuty i trzeba podejść do niego niezwykle skoncentrowanym. Zawiszanie zapewniają, że tak jest.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kibic
Proponuję wstrzymać się z komentarzami.POCZEKAJMY jeszcze trochę.RAPORTY z kontroli NIK-u są zawsze jawne.!!!!!
K
Kibic
Wobec kolejnego szkalującego nasz klub artykułu w Expressie Bydgoskim w dniu dzisiejszym tj. 17 maja 2013 r., napisanego przez red. Hannę Walenczykowską, zostałem zmuszony do złożenia wyjaśnień. W artykule jest wiele matactw i celowych niedomówień:

1. Stwierdzenie, że "wyniki kontroli są miażdżące dla zarządu klubu" jest celowym niedopowiedzeniem, bo chodzi o poprzedni zarząd, na którego czele do czerwca 2011 r. stał prezes Bogdan Pultyn, o czym Express celowo już nie wspomniał.
2. Stwierdzenie, że "w nielegalny sposób została powołana spółka w 2009 roku" również oczywiście nie dotyczy obecnego zarządu oraz obecnych władz Miasta.
3. Stwierdzenie, że "miasto przekazało 3,7 mln zł na konto Zawiszy w latach 2010-2011 w sposób niegospodarny" również nie dotyczy mojej obecności w klubie.
4. Stwierdzenie, że "łamano prawo o zamówieniach publicznych i nierzetelnie rozliczano miejskie dotacje" także nie ma ze mną nic wspólnego.
5. Stwierdzenie, że "Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski prawdopodobnie wstrzymał już przekazywanie Zawiszy dotacji" jest także absolutną nieprawdą, gdyż nasz Prezydent punktualnie wywiązuje się ze swoich zobowiązań wobec Zawiszy.
6. Stwierdzenie, że "piłkarze nie otrzymają ani złotówki" jest niecnym podstępem przed decydującymi meczami o awans do Ekstraklasy.
7. Stwierdzenie, że "już w trakcie obecnej kadencji, w ciągu dwóch lat Miasto przekazało prywatnemu podmiotowi (samorząd ma obecnie 3 % akcji) aż 3,7 mln zł... za te pieniądze wyemitowano akcje podwyższające jej kapitał" jest również nieprawdą, gdyż Miasto płaci Zawiszy za promocję Bydgoszczy.

Wobec praktycznie samych kłamliwych stwierdzeń na temat naszego Klubu oraz władz Miasta, mogę wyciągnąć tylko jeden wniosek, że Express Bydgoski nie chce by Zawisza odniósł jakikolwiek sukces, a najlepiej, by Klub nasz dodatkowo skłócić z Ratuszem. Nie dziwi mnie już, że artykuł ukazuję się dzień przed najważniejszym meczem w walce o awans do Ekstraklasy, jakby z tymi "kłamliwymi sensacjami" nie można było poczekać do zakończenia sezonu. Ponadto już wcześniej wielokrotnie Express Bydgoski, a w szczególności red. Fabiszewski, próbował niszczyć Zawiszę swoimi plotkami - kłamstwami, które zakończone zawsze były znakiem zapytania, aby nie mieć z tego tytułu żadnych konsekwencji prawnych.

Dlatego apeluję do wszystkich bydgoszczan, a w szczególności kibiców Zawiszy, aby nie czytali Expressu Bydgoskiego!
Z sportowym pozdrowieniem
Radosław Osuch

Reasumując

Jeśli wszystkie nieprawidłowości zostały zrobione za kadencji poprzednika to nie ma problemu . Pan Osuch chyba nie zrozumiał że zarzuty dotyczą działalności klubu i wszelkich rzeczy związanych z jego powstaniem . To , kto odpowiadał w danym czasie za kwestie poruszone w artykule schodzi na dalszy plan . Tak więc mamy w Bydgoszczy nielegalnie działający klub , sprzeniewierzający pieniądze podatników i łamiący prawo o zamówieniach publicznych . Dość ciekawe ?
m
mzca
Juz innej drogi nie ma!Nie mozna zgubic nawet1 pkt wszystko trzeba wygrac czy to mozliwe?Teoretycznie tak a jak w praktyce coz zobaczymy!!!Limit zgubionych pkt wyczerpany.
G
Gość
czemu hermesa nie ma w skladzie?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska