Choć wraz z początkiem wakacji ruszył policyjny program edukacyjny "Bezpieczna woda", to statystyki utonięć zamiast maleć, cały czas rosną. I to w zastraszającym tempie.
- Niepokojącą zapowiedź tego lata dały nam pierwsze dni lipca - przyznają mundurowi z Komendy Głównej Policji w Warszawie. - Zaledwie w pięć dni utonęło na terenie całego kraju aż 45 osób. Szczególnie tragiczna pod tym względem była ostatnia niedziela, gdy życie w kąpieli straciło 21 osób - alarmują mundurowi.
Policyjne statystyki są o tyle zatrważające, że nie minął jeszcze nawet półmetek wakacji. I jeśli Polacy nie wykażą się większą rozwagą, to jest duże prawdopodobieństwo, że w sierpniu liczba utonięć w 2010 przewyższy statystyki za cały ubiegły rok. Przypomnijmy, że wypady nad wodę zakończyły się wtedy łącznie w 468 przypadkach.
Według KGP utonięciom sprzyjają: brawura, alkohol i brak opieki nad dziećmi. Pamiętajmy więc, że błogi wypoczynek nie zmieni się w tragedię, jeśli będziemy przestrzegać kilku prostych zasad:
1. kąpiemy się tylko w miejscach strzeżonych i pod żadnym pozorem nie wchodzimy do wody tam, gdzie jest to zabronione;
2. dzieci bawią się w wodzie tylko pod czujną opieką dorosłych;
3. maluchy koniecznie ubieramy w nadmuchiwane rękawy, albo inne tego typu pływaki;
5. po dłuższym leżeniu na słońcu nie wchodźmy od razu do wody - najpierw stopniowo zmoczmy ciało, co pozwoli nam uniknąć szoku termicznego;
6. "na główkę" skaczemy tylko na basenach - kształt dna naturalnego zbiornika może się zmienić nawet w ciągu kilku dni;
7. materace zostawiamy na brzegu i nie wypływamy na nich, np na środek jeziora.
Czytaj również:
Przyjezierze. W Jeziorze Ostrowskim utonął niespełna osiemnastoletni chłopak [szczegóły]
Utonął mężczyzna, który kąpał się w wyrobisku po żwirowni w Osieku Wielkim
Wojdal. Utonął 8-latek
Samsieczynek. 15-latek utonął w jeziorze
Nie pływaj po alkoholu! Pamiętaj, że bezpieczeństwo w wodzie zależy przede wszystkim od Ciebie!
Udostępnij