Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz złożył odwołanie, ale jest problem logo i nazwy [wideo]

Redakcja
Każde kolejne wystąpienie nowego prezesa Zawiszy Artura Czarneckiego, zamiast dawać odpowiedzi na kluczowe pytania, mnoży wątpliwości.
Każde kolejne wystąpienie nowego prezesa Zawiszy Artura Czarneckiego, zamiast dawać odpowiedzi na kluczowe pytania, mnoży wątpliwości. Filip Kowalkowski
Każde kolejne wystąpienie nowego prezesa Zawiszy Artura Czarneckiego, zamiast dawać odpowiedzi na kluczowe pytania, mnoży wątpliwości.

Sytuacja w Zawiszy jest mocno dynamiczna, ale konkretów jest bardzo mało. Kwestią niecierpiąca zwłoki wydaje się być brak licencji na grę w I lidze. Jednak w opinii Artura Czarneckiego, który w poniedziałek ujawnił się jako nowy właściciel klubu i został jego prezesem, ważniejszy jest kłopot z brakiem możliwości używania przez klub logo i nazwy Zawisza, do których prawo posiada Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza czyli mniejszościowy akcjonariusz w spółce.

Zawisza Bydgoszcz. Apel nowego właściciela [transmisja]

W nocy z poniedziałku na wtorek prezes Czarnecki wystosował apel do zarządu SP, w którym wzywał „...do udzielenia natychmiastowej, nieodwołalnej i nieodpłatnej zgody na wykorzystanie tychże...” Jednocześnie podkreślił, że brak zgody „..będzie skutkował zablokowaniem możliwości skutecznego ubiegania się o licencję uprawniającą do występowania w rozgrywkach o mistrzostwo I ligi PZPN.”

SP Zawisza wystosowało oświadczenie, w którym przypomniało, że od miesięcy czyni starania, by ustabilizować sytuację w spółce. Jednocześnie zadeklarowało gotowość rozmów i zawarcia umowy licencyjnej na korzystanie ze znaku.

Obie strony postanowiły spotkać się we wtorek wieczorem. Przełomu w sprawie jednak nie było. - Oczekujemy propozycji na piśmie, w kwestii użytkowania herbu przez spółkę - mówi Krzysztof Bess, prezes SP Zawisza. - Po otrzymaniu warunków, na jakich spółka chciałaby korzystać z logo i nazwy, zwołamy posiedzenie zarządu, który wyznaczy termin walnego zebrania. Bo tylko ono może podejmować takie decyzje. Musimy działać zgodnie ze statutem - podkreślił szef stowarzyszenia.

Z kolei prezes Czarnecki uważa, że SP Zawisza, mogłoby wcześniej udzielić spółce zgody na użytkowanie logo i nazwy. W jego opinii, to jest niezbędny warunek, by uzyskać licencję na grę w I lidze.

Wcześniej, podczas konferencji prasowej, Czarnecki ujawnił, że zostało złożone do Komisji Licencyjnej przy PZPN odwołanie od decyzji nieprzyznającej licencję na grę w I lidze, ale nie potrafił powiedzieć jakie dokumenty zostały przesłane. Nie odpowiedział również na nasze pytanie: kto kryje się za sformułowaniem „hiszpańska grupa kapitałowa”. Pytany, czy analizował dokumenty spółki, odpowiedział zdawkowo: tak. A na kolejne pytanie: jak długo? Padła odpowiedź: długo.

Nowy właściciel spółki nie widział potrzeby spotykania się z mniejszościowymi akcjonariuszami przed kupnem spółki, by poinformować ich o swoich zamiarach. Powiedział, że teraz jest czas spotkań.

W środę po dniu przerwy do treningów wracają piłkarze. W kadrze zespołu są Łukasz Sapela, Damian Węglarz, Piotr Stawarczyk, Sebastian Kamiński, Tomasz Wełnicki, Jakub Smektała, Arkadiusz Gajewski, Mica, Sylwester Patejuk, Roman Maczułenko, Jakub Łukowski, Maciej Kona i Szymon Lewicki oraz grupa juniorów. Jakie wieści będzie miał dla nich nowy prezes?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska