Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znamy budżet Twardych Pierników. "Patrzymy w przyszłość z optymizmem"

Joachim Przybył
Joachim Przybył
Twarde Pierniki sezon ligowy rozpoczną w niedzielę w Sopocie
Twarde Pierniki sezon ligowy rozpoczną w niedzielę w Sopocie Grzegorz Olkowski
To była długa i ciężka walka o zebranie budżetu i uratowanie Twardych Pierników. Udało się: w najbliżsyzm sezonie klub ma do wydania ponad 3 miliony złotych.

To było finansowe trzęsienie ziemi w Toruniu. Pod koniec czerwca Krajowa Spółka Cukrowa poinformowała o zakończeniu trwającej dekadę współpracy z toruńskimi koszykarzami. Z budżetu kluby wyparowała najpoważniejsza pozycja (wsparcie w najlepszym sezonie sięgało 2 mln zł). Nikt nie ukrywał wtedy, że nad klubem zawisło widmo upadku.

- To było ogromne wyzwanie, decyzja sponsora, a dowiedzieliśmy się o niej z mediów, była dla nas dużym rozczarowaniem. Uznaliśmy jednak, że trzeba walczyć o klub i drużynę. Dziękuję prezydentowi, sponsorom, kibicom, którzy cały czas na wspierali. Łatwo podpisać kontrakt czy zatrudnić trenera, ważna jest odpowiedzialność, którą wzięliśmy na swoje barki. Jestem dumny, że toruńscy sponsorzy nie tylko się nie wycofali, ale niemal każdy zwiększył swój udział w finansowaniu. Teraz możemy patrzeć w przyszłość optymistycznie - przyznaje prezes Piotr Barański.

Znamy już efekty mobilizacji w Toruniu. Budżet wynosi mniej więcej 80 procent wartości poprzedniego sezonu. - Warto odnieść się do wcześniejszych sezonów: to mniej więcej 30 procent tego, co wydawaliśmy, walcząc o medale i w rozgrywkach europejskich - podkreśla Barański.

Ostatecznie udało się zebrać ponad 3 mln zł, a największym sponsorem klubu zostało miasto. Prezes Barański podkreśla, że w tej kwocie ujęte są także wydatki na szkolenie młodzieży.

Zrywając współpracę z Twardymi Piernikami, Krajowa Spółka Cukrowa zasłaniała się m.in. brakiem opinii biegłego rewidenta i niepewną przyszłością spółki.

Barański: - Faktycznie, do pewnego momentu ten temat nie był rozwiązany. Mniej więcej miesiąc temu otrzymaliśmy opinię biegłego, wszystkie dokumenty znajdują się w KRS i każdy może sobie je obejrzeć. Opinia została wydana bez żadnych zastrzeżeń

Powoli także znika problem słynnych "cypryjskich pożyczek". Przypomnijmy, że w ten sposób klub zasilał poprzedni właściciel i prezes Maciej Wiśniewski. To były miliony złotych. Nie żądał zwrotu tych kwot, ale widniały w sprawozdaniu finansowym jako zadłużenie.

- Kilka dni temu podpisałem dokumenty, które zmniejszają owe zadłużenie o 90 procent. Maciej Wiśniewski zobowiązał się, że ten problem rozwiąże i to realizuje. Są wyznaczone kolejne terminy, w których pozostała część tych sum zostanie uregulowana. Wszystko jest uzgadniane z Maciejem Wiśniewskim - wyjaśnia Barański.

Teraz w klubie liczą, że uda się rozegrać cały sezon z kibicami. Ze względu na niepewną sytuację epidemiologiczną, w Toruniu nie zdecydowali się na karnety. Nie będzie w tym sezonie także podziału na strefy w Arenie Toruń (poza strefą VIP). Każdy kibic może wybrać sobie dowolne miejsce po zakupie wejściówki w cenie 25 zł lub 30 zł.

Istnieje jednak możliwość nabycia minikarnetów miesięcznych na pierwsze trzy spotkania, które odbędą się we wrześniu. Osobom, które zdecydują się na taki wariant przysługuje 5 procent rabatu w stosunku do łącznej ceny za trzy bilety.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska