Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znów później

katarzyna piojda [email protected]
Remont Mostu Pomorskiego opóźnia się coraz  bardziej. Robotników późnym popołudniem  prawie wcale nie widać... Wykonawca jednak   zapewnia, że prace zostaną zakończone w  terminie.
Remont Mostu Pomorskiego opóźnia się coraz bardziej. Robotników późnym popołudniem prawie wcale nie widać... Wykonawca jednak zapewnia, że prace zostaną zakończone w terminie. Fot. Tadeusz Pawłowski
Remont mostu przeciaga się coraz bardziej.Teraz poślizg wynosi aż półtora miesiąca.

     Na wschodniej części Mostu Pomorskiego drogowcy rozebrali warstwę betonu wyrównawczego. Teraz zaczynają przygotowywać podłoże pod przyklejenie specjalnych taśm, które wzmocnią konstrukcję mostu.
     Wykonawca, kielecka firma Mitex, zatrudniła nowych pracowników i roboty wreszcie nabrały tempa. Praca wre pełną parą, ale opóźnienia i tak są. I to znaczne.
     Mało rąk do pracy
     
- Wynoszą one teraz około półtora miesiąca - mówi Wacław Resiak, inżynier kontraktu remontu Mostu Pomorskiego. - Było za mało ludzi do pracy, za mało sprzętu. Dopiero za naszą presją wykonawca zwiększył ekipę remontową. Gdy zerwaliśmy powierzchnię, okazało się, że na jej części beton był zbrojony stalą.
     Zerwanie starego betonu zabrało więc pracownikom więcej czasu, niż wcześniej zakładał wykonawca. W połowie czerwca prace były opóźnione tylko o kilka dni. Teraz - aż o około półtora miesiąca.
     Opieszała brygada
     
Wielu bydgoszczan uważa, że prace są opóźniane przez samych robotników. - Przejeżdżam tamtędy kilka razy dziennie - mówi pani Agnieszka. - Ekipy się jednak nie spieszą. Ostatnio o godzinie 17.30 nie było już śladu po nich. Brygady powinny przecież pracować non stop, żeby jak najszybciej ukończyć remont.
     Zdanie pani Agnieszki podziela również wielu innych naszych Czytelników, którzy dzwonią w tej sprawie do redakcji.
     Wzmocnią konstrukcję
     
Ku końcowi zmierzają prace kanalizacyjne, elektryczne oraz te związane z przebudową urządzeń telekomunikacyjnych. W sierpniu robotnicy do podłoża przykleją taśmy węglowe, które zwiększą nośność mostu.
     Teraz mogą po nim przejeżdżać pojazdy o masie do 30 ton. Po remoncie przez most będą mogły jeździć natomiast wszystkie auta, niezależnie od swojego ciężaru.
     Zdążą na czas?
     
W przyszłym miesiącu drogowcy wykonają zbrojenie płyty mostu i wtedy ją zabetonują. - Wykonawca zapowiada, że mimo opóźnień, nadrobi prace i wszystko zostanie zakończone planowo, to jest do końca sierpnia przyszłego roku - informuje inżynier Resiak.
     Terminy prac zależą od pogody. Ta jest jednak kapryśna. Nie wiadomo więc, czy opóźnienia jeszcze bardziej się nie zwiększą.
     Koszt remontu Mostu Pomorskiego to 3 miliony 400 tysięcy euro.
     

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska