Anwil Włocławek - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski. Niesamowita seria trwa. Oby jak najdłużej [zdjęcia]

Anwil Włocławek - Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 97:86
Kwarty: 16:28, 30:17, 28:11, 23:30
Anwil: Sanders 33 (7x3, 8 as.), Petrasek 22 (4x3), Garbacz 14 (1x3), Bell 4 (1x3), Young 2 - Joesaar 7 (1x3), Kostrzewski 6, Łączyński 5 (1x3), Groves 4.
Stal: Kulig 16 (3x3), Skele 14 (4x3, 8 zb.), Brembly 14 (1x3), Mikalauskas 9 (1x3, 9 zb.), Silins 7 (1x3) - Durisić 15, Chatman 8, Chyliński 3 (1x3), Sewioł 0, Sulima 0.

Od początku koszykarze toczyli zażartą walkę na parkiecie. Co nie dziwiło, bo w Hali Mistrzów spotkały się dwie najlepiej broniące zespoły w lidze. W 8. minucie Anwil przegrywał 10:19. Włocławianie dawali rywalom dużo swobody, a ci trafiali z dystansu. Zdenerwowany trener Przemysław Frasunkiewicz poprosił o czas i w ostrych słowach apelował o większe zaangażowanie w defensywie.

Przez całą drugą kwartę włocławianie gonili wynik. Długo nie potrafili złamać defensywy ostrowian. Goście już w 17. minucie mieli komplet fauli i ten fakt został wykorzystany przez miejscowych, którzy na przerwę schodzili z jednopunktowym prowadzeniem po tym jak za trzy trafił Jakub Garbacz.

Po wznowieniu gry gracze Anwilu zaprezentowali się świetnie. W 24. minucie prowadzili już 62:45 notując serię 22:0 (!) łącząc to z wydarzeniami z poprzedniej kwarty. Po 30 minutach było +18 dla gospodarzy.

Początek ostatniej części meczu był nieudany dla miejscowych. Stracili dziewięć punktów z rzędu i walka znowu rozgorzała na dobre. W pewnym momencie Anwil wygrywał zaledwie kilkoma "oczkami", ale w końcówce znowu poprawili skuteczność, a głównie rzuty zza linii 6,25 metra. I mogli cieszyć się dwunastym, kolejnym zwycięstwem w lidze.

Victor Sanders rozegrał najlepszy mecz w Polsce, zdobywając aż 33 punkty. Był bliski double - double, zabrakło mu dwóch asyst, by się cieszyć z tego osiągnięcia.

Po meczu Luke Petrasek odebrał od wojewody kujawsko-pomorskiego Mikołaja Bogdanowicza dokument potwierdzający przyznanie polskiego obywatelstwa.

Zobaczcie także

Już w środę Anwil znowu zagra w Hali Mistrzów. W zaległym meczu podejmie Arkę Gdynia.