Dopiero w piątek rano wiatr ucichł na tyle, że można było zacząć liczyć straty. A te są spore. Jak duże, jeszcze nie wiadomo, ale szacuje się, że będą to setki tysięcy złotych.
- Choć gdyby nie wrota sztormowe na Kanale Jamneńskim w Mielnie, mówilibyśmy raczej o milionach złotych strat. I z całą pewnością mogę stwierdzić, że gdyby nie te wrota, zalana byłaby nawet jedna trzecia Mielna - mówi Stanisław Cygiel, p.o. dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie.
Wtóruje mu jego zastępca Mieszko Kowalczyk.
- Mamy początek roku, nie skończył się nawet pierwszy tydzień, a już dwa razy wrota uratowały w 2017 roku region przed powodzią: podczas orkanu Barbara i teraz, podczas Axela. Koszt budowy tych wrót wyniósł 5 milionów złotych. Te pieniądze już się zwróciły - zapewniają obaj dyrektorzy.
Potężna wichura spowodowała tzw. cofkę na rzekach i w portach. Przerwany został wał na rzece Czerwonej niedaleko Tymienia. Tam jednak już od piątku pracowały ekipy naprawcze. Zalało tylko pola.
W Darłowie też było ciężko.
- Dopiero zaczęliśmy liczyć straty. Już jednak wiemy, że została uszkodzona chluba naszego miasteczka, czyli promenada w Darłówku Wschodnim. Podtopienia są w budynkach przy ulicy Nadbrzeżnej i ulicy Konrada - mówił nam na gorąco Leszek Kuca, kierownik miejskiego centrum reagowania kryzysowego.
Woda morska wdzierała się m.in. na posesje kilku hoteli i lokali gastronomicznych. Podczas działań zabezpieczających miasto pracowało 27 osób z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Darłowie. Ułożonych zostało ponad 3 tysiące worków i zużyto 250 ton piasku.
Jak zaznaczają urzędnicy, przed większymi stratami miasto uchroniła mobilna zapora.
W powiecie szczecineckim w nocy ze środy na czwartek strażacy interweniowali 11 razy, usuwając głównie powalone na drogi drzewa. Obeszło się bez poważniejszych strat. Na drodze krajowej nr 20 w Przyjezierzu drzewo spadło na przejeżdżający samochód.
Prognoza pogody na najbliższe dni
O pogodzie na najbliższe dni mówi Krzysztof Ścibor z biura prognoz Calvus.
Teraz powinno być już spokojnie. Wiatr ustanie. Ale nadal w regionie koszalińskim będzie zimowo, przynajmniej do środy. Na sobotnie popołudnie przewidywane są opady śniegu. Temperatura powietrza wyniesie pięć, nawet sześć stopni poniżej zera.
W nocy spadnie nawet poniżej minus 10 stopni. W niedzielę padać nie powinno, ale temperatury powietrza wciąż będą ujemne. Termometry pokażą do minus trzech stopni Celsjusza.
W poniedziałek temperatura powietrza wzrośnie, ale nie przekroczy zera, tego dnia nie powinien też padać śnieg. We wtorek natomiast przewidywane są opady śniegu, a temperatura spadnie do minus trzech stopni Celsjusza. W środę zrobi się pochmurno, mglisto i deszczowo.
Pojawią się opady marznącego deszczu, a temperatura wzrośnie do dwóch stopni powyżej zera. W czwartek już odwilż na całego, z czterema stopniami na plusie. Niestety, na przyszły weekend zapowiadana jest kolejna wichura. Wiatr powieje z prędkością nawet 80 km/h, ale będzie wiał z południowego zachodu, więc nie będzie zagrażał wybrzeżu.
Zobacz także Sztorm na Bałtyku w dniu 4 stycznia
KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę w Mielnie
KLIKNIJ>>> Widok z kamery internetowej na plażę w Sarbinowie
KLIKNIJ>>> Widok z kamery internetowej na przystań w Jamnie
KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę i molo w Kołobrzegu
KLIKNIJ>>> Widok z kamery na plażę w Ustroniu Morskim
KLIKNIJ>>> Widok z kamery internetowej na plażę w Darłowie
Popularne na gk24:
- Uwaga! Silny wiatr w regionie. Orkan Barbara nad Polską
- Orkan Barbara w regionie. Na szczęście bez ofiar i rannych [zdjęcia, wideo]
- Wjechał samochodem na plażę w Mielnie. Nie potrafił się wydostać
- Wypadek samolotu w Zegrzu Pomorskim [zdjęcia, wideo]
- Problemy szpitala w Koszalinie. Radni dyskutowali [wideo]
- Plantacja konopi indyjskich pod Kołobrzegiem zlikwidowana
- Kompletnie pijany kierowca zatrzymany w Białogardzie [zdjęcia]