![Czytelniczka spotkała dwa łosie. Praktycznie w mieście [zdjęcia]](https://d-pt.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/57/42/55ef0413b4dd3_o,size,445x270,q,71,h,88c139.jpg)
- Około godziny 5.00 rano podeszły w okolice cmentarza prawosławnego - powiadomiła nas pani Karolina. - Zobaczyłam nagle dwie młode sztuki. Co one tu robią? - dziwiła się i martwiła, czy "wizyta" w mieście nie wiąże się z jakimś niebezpieczeństwem dla tych zwierząt. Cmentarz leży wprawdzie na obrzeżach miasta, w pobliżu kompleksu leśnego, ale niedaleko torów.
- Sygnały o tym, że łosie pojawiają sie w naszych lasach czasem do mnie dochodziły, ale rzadko - powiedział nam Tomasz Strapagiel z Leśnictwa w Otłoczynie w gm. Aleksandrów Kujawski. - Jest ich sporo u sąsiadów, pod drugiej stronie Wisły.
Sam leśniczy widział łosia, ale martwego. Wpadł pod pociąg. Takie wędrówki w pobliżu miasta, kolei czy budującej się autostrady nie są ani dla łosi, ani innych zwierząt bezpieczne.
Pisaliśmy swego czasu o potrąconym wilku na drodze nr 91 ("jedynce"). Zdaniem leśniczych, przywędrował zza Wisły. Tak samo mogło być z łosiami.
Czytaj e-wydanie »