https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drygas wraca do Lecha, Płonka do Górnika. Kto dołączy do Zawiszy Bydgoszcz?

(DARK)
W sobotę zawiszanie świętowali awans do T-Mobile Ekstraklasy. Teraz wiele pracy mają działacze.
W sobotę zawiszanie świętowali awans do T-Mobile Ekstraklasy. Teraz wiele pracy mają działacze. fot. Mateusz Bosiacki
W przyszłym tygodniu zapadną pierwsze decyzje personalne dotyczące składu Zawiszy w rundzie jesiennej. Wtedy zacznie się transferowa karuzela.

18 czerwca zawiszanie rozpoczną przygotowania do debiutanckiego sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Wtedy też będą zapadały pierwsze decyzje dotyczące składu zespołu.

- Mogę tylko powiedzieć, że pożegnamy się z Matejem Natherem - mówi Radosław Osuch, właściciel Zawiszy. - Kamil Drygas wrócił do Lecha Poznań, a Michał Płonka do Górnika Zabrze. Obu skończyło się wypożyczenie do naszego klubu. Zastanawiam się jeszcze nad kilkoma zawodnikami, którym podziękujemy, ale żadnych nazwisk nie będę ujawniał - zastrzega szef klubu.

Jednocześnie przyznaje, że w kręgu jego zainteresowań znajdują się Tomasz Jarzębowski i Eidijts Joksts. Przypomnijmy, że Jarzębowski już dwa lata temu przymierzany był do Zawiszy, ale wybrał ofertę z Arki Gdynia. Z kolei Łotysz był już dwukrotnie w Zawiszy. Jednak młodzieżowy reprezentant Łotwy nabawił się kontuzji pleców i z jego pozyskania zrezygnowano. Teraz sprawa znowu wraca.Do Zawiszy mogą wrócić z wypożyczeń z Chojniczanki - Michał Markowski i Mateusz Mąką, którzy wywalczyli awans do I ligi z chojnickim klubem.

Przeczytaj także: Znamy ceny biletów i karnetów na Zawiszę!

Problem z obozem

Także we wtorek zapadnie decyzja gdzie zespół wyjedzie na 10-dniowie zgrupowanie. W grę wchodzą trzy ośrodki:Opalenica, Wronki i Grodzisk Wlkp. Tylko jest problem z odpowiednim doborem sparingpartnerów. Wiadomo, że bydgoszczanie pierwszy mecz kontrolny zagrają 26 czerwca z Wisłą Kraków. Tydzień później odbędzie się sparing z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Kolejni rywale są w fazie ustalania. Mogą nimi być Arka Gdynia i Olimpia Grudziądz.

- Pracy jest naprawdę dużo - przyznaje właściciel Zawiszy. - Jednak na chwilę obecną najważniejsza jest budowa zespołu. We wtorek zbiera się komisja licencyjna, która powinna przyznać nam licencję, bo złożyliśmy komplet dokumentów. Liczymy, że tym razem nie będzie żadnych problemów. Jeszcze raz podkreślam: klub nie ma żadnych długów i z uzyskaniem licencji nie powinno być żadnych problemów - przekonuje.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
goscie

Tak samo jak zawisza wszedł tak samo szybko spadnie i taka prawda. Na dodatek przyjedzie Lech, legia i na dodatek widzew i znów przyjada goscie z łksu i rozwalą nam stadion

M
Marc

do fana czemu to nie ma dżemu a twój rozum w dalszym ciągu przesiąknięty jest nienawiścią!Zawodnicy mają wypłacane pieniądze na bieżąco czego twój umysł nie może pojąć.Niestety twoja Polonia i ten żuzel to trup a trupa już się nie wskrzesi zrozum to matole!Jesteś zwykłym oszołomem i bezmózgowcem któremu nie na rączkę że Zawisza jest w ekstraklasie.

b
blcm

Przestancie pisac te brednie o jakis tam dlugach i fakt gdzie sa teraz ci co na p.Osuchu nie zostawiali suchej nitki?Zamilkli calkowicie.Tej osobie nalezy sie wielki szacun !Ze w tak krotkim czasie Bydgoszcz ma ekstraklase.Czas budowac druzyna zeby podolala grze na tym poziomie i zeby Zawiszanie zadomowili juz na stale w ekstrk.

P
Peters

Ciekawe gdzie są ci hipokryci co tu na forum pisali o 8mln długu Zawiszy.Może udławili się swoimi wymiocinami albo teraz po awansie udają kibiców Zawiszy.Najważniejsze jest teraz stworzenie odpowiedniej ekipy na ekstraklasę.Prawdą jest też że niektórzy zawodnicy są za słabi na ekstraklasę  i trzeba ich zastąpić lepszymi.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska