https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci na polowaniach? Kontrowersyjne decyzje Ministra Środowiska zgodnie z przekonaniami myśliwych

Marek Weckwerth
Minister środowiska wydał rozporządzenie, które umożliwia obejście prawa zakazującego udziału w polowaniach osób poniżej 18. roku życia.
Minister środowiska wydał rozporządzenie, które umożliwia obejście prawa zakazującego udziału w polowaniach osób poniżej 18. roku życia. Pixabay.com
Minister środowiska wydał rozporządzenie, które umożliwia obejście prawa zakazującego udziału w polowaniach osób poniżej 18. roku życia. Na tę decyzję inaczej patrzą myśliwi i przeciwnicy polowań.

- Nie jest tak, jak niektórzy interpretują ten zapis, że młodzież będzie mogła uczestniczyć w polowaniach. Będzie mogła uczestniczyć tylko w odprawie na początku polowania i na jego zakończeniu, czyli w tak zwanym pokocie, gdy myśliwi oddają hołd upolowanej zwierzynie - wyjaśnia Karol Zarembski, łowczy okręgowy w Toruniu Polskiego Związku Łowieckiego.

Nowelizacja ustawy o prawie łowieckim sprzed półtora roku zakazała nieletnim do 18. roku życia uczestniczenia w polowaniach. Obecne rozporządzenie ministra środowiska zmienia jednak przepisy ustawy i stwarza możliwość obejścia zakazu.

To Cię może też zainteresować

Myśliwi apelowali

Ministerstwo przychyliło się do wydanego pod koniec maja tego roku apelu Naczelnej Rady Łowieckiej.

Oto jego fragment: "Jako przedstawiciele polskich myśliwych apelujemy o zmianę prawa, które zabrania wychowywania dzieci zgodnie z przekonaniami rodziców dotyczącymi polowań. Wspomniany zakaz godzi w nasze poglądy i postponuje podejmowane przez nas działania z zakresu ochrony przyrody".

Prawo łowieckie. Rolnicy mogą nie zgodzić się na polowanie na ich polach

Myśliwi przekonują, że nie uczą dzieci zabijania dla przyjemności.

Regulują populacje zgodnie z ustaleniami naukowymi oraz potrzebami zmieniającego się otoczenia i tego chcą nauczyć swoje dzieci. Ich zdaniem polowanie to szansa na wyprowadzenie młodego człowieka ze świata wirtualnego w realny. To także rozwijanie tężyzny fizycznej u młodych ludzi w naturalnych warunkach. Każde polowanie to również wiedza dotycząca otaczającego nas świata i praw przyrody, przyswajana w praktyce, a więc trwała.

Myśliwi i ich ceremonie: Pokot - szlachetna tradycja? Zdecyd...

Oni się nie zgadzają

- Nie zgadzamy się z taką interpretacją przepisów - mówi Tomasz Zdrojewski z koalicji "Niech Żyją". - Te zmiany mają dopuścić do obejścia zakazu udziału dzieci w polowaniach i umożliwić ich udział w krwawych „pokotach”.

Jak czytamy w oświadczeniu koalicji "Niech żyją", rozporządzenie dopuszcza także grupowe polowania na terenach poza obwodami łowieckimi, czyli np. w parkach narodowych i rezerwatach przyrody, organizację polowań zbiorowych bez obowiązkowego informowania i oznakowania ich miejsca, nocne polowania na ptaki, czy skrajnie niehumanitarne polowania przy norach i wodopojach.

Polowania nie dla dzieci. Prawo łowieckie znowelizowane, myśliwi protestują [wideo]

Koalicja złożyła obszerne uwagi do rządowego projektu i przypomina, że w marcu 2018 polski parlament przyjął długo oczekiwane społeczne zmiany w Prawie łowieckim, m.in. zakazał polowań z udziałem dzieci. Celem tego zakazu była ochrona najmłodszych przed przemocą, okrucieństwem i demoralizacją, ze względu na negatywny wpływ, jaki na ich rozwój, wrażliwość i psychikę może mieć udział w zorganizowanym zadawaniu zwierzętom bólu i śmierci.

Podstawą wprowadzenia zmian w roku 2018 były liczne stanowiska i rekomendacje najważniejszych polskich instytucji i podmiotów zajmujących się ochroną praw dziecka, m.in. Rzecznika Praw Dziecka, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Komitetu Psychologii PAN i Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN.

Doczekaliśmy się. Mamy grzyby. Zobaczcie, jakie okazy możecie znaleźć w lasach w województwie kujawsko-pomorskim. Oto zdjęcia naszych Czytelników.

Są grzyby w Kujawsko-Pomorskiem. Zobaczcie zdjęcia naszych Czytelników

Ta roślina w Polsce rośnie niemal wszędzie. Starzec jakubek (Jacobaea vulgaris) - niegdyś uważano ją za leczniczą, dziś wiadomo jednak, że jest silnie toksyczna i rakotwórcza. Czytaj więcej na kolejnych slajdach >>>>>

Starzec jakubek - ta trująca roślina rośnie w Polsce! Jest s...

Smaki Kujaw i Pomorza odcinek 5

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 39

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

L
Leśnik
25 września, 6:02, Mysliwy:

W USA, w krajach skandynawskich itd. Czymś normalnym jest ze ojciec zbiera dziecko nie tylko na polowanie jako widza lecz wspólnie polują. I czy w tych krajach dzieci wyrastają na morderców? Nie! Wyrastają na za radnych ludzi zrzyty h emocjonalnie że swoimi rodzicami, którzy w młodości również chodzili na polowania że swoimi rodzicami gdzie nauczyli się szacunku do przyrody ( w Szwecji gdzie polują dzieci nikt śmieci do lasu nie wywodzi). Polowanie jest piękna lekcją szacunku dla przyrody a myśliwi odwalaja kawał dobrej roboty podczas:

Dokarmiania zimowego.

Walki z klusownictwiem.

Reintrodukcji zadkich gatunków.

Sadzenia remiz na monokulturach.

Pilnowania pół przed szkodami. Itd.

Wszystko to robią za własne pieniądze czego nie można powiedzieć o pseudoekolgach, którzy za chwilę zaczną wypisywać tu swoje bzdury.

25 września, 7:28, Gość:

Zgadzam się w 100%

25 września, 11:10, Gość:

Ja też zgadzam się w 100%

25 września, 11:19, Gość:

Dobrze mówisz

25 września, 15:22, Gość:

Dobrze [wulgaryzm]i jako stary myśliwy (często kłusownik) który chleje na ambonie a najgłośniej krzyczy o ekologii wyrzucając butelkę po małpce na dół

26 września, 6:54, Gość:

Nie przekłada patologii z własnego domu na środowisko myśliwych dzięki, którym masz co jeść prostaku.

26 września, 11:53, Pipin:

Ilość strzelanin w szkołach w USA potwierdza słuszność tej tezy.

Nie słyszałem o strzelanie w szkole za pomocą broni myśliwskiej. Jeśli już dochodzi do takiej tragedi to na oguł wtedy gdy naćpany dzieciak lub jakiś fanatyk gier komputerowych kradnie ojcu pistolet i wyrównuje porachunki z kolegami z klasy. Z lowiectwem nie ma to nic wspólnego. Gdyby ten dzieciak był normalnie wychowywane przez normalna rodzinę i zamiast Ćpać poszedłbym z ojcem na polowanie to nie doszło by do takiej tragedi. Manipuluje faktami.

L
Leśnik
26 września, 13:12, Gość 100:

Mam pytanie do panów myśliwych. Dlaczego mówicie, że dzięki wam mamy co jeść. Przecież większość ludzi w tym kraju nie jadła pewnie nigdy dziczyzny bo ją nawet na nią nie stać.

Ale ziemniaki, zboża, ważywa, cukier z buraków itd jesz? No właśnie. A wiesz co by się stało z tymi roślinami gdyby myśliwi po nocach nie pilnowali pól rolnikom przed zwieżyną? Wiesz co by się stało z Polskim rolnictwem? Wiesz co byś wtedy jadł? Jeśli nawet nie jesz dziczyzny (a szkoda bo jest napewno zdrowsza od twoich parówek) to jesz np. Wieprzowina i drób. A czym się karmi te świnie i kury z Twojego tależa??? Po za antybiotykami jedzą to samo co dziki, jelenie i sarny. Co by się stało z Twoim schabowym z tależa gdyby niekontrolowane populacja dzikow zjadła np. kukurydzę do karmienia świni z Twojego tależa? Wyjaśniłem?

G
Gość 100

Mam pytanie do panów myśliwych. Dlaczego mówicie, że dzięki wam mamy co jeść. Przecież większość ludzi w tym kraju nie jadła pewnie nigdy dziczyzny bo ją nawet na nią nie stać.

P
Pipin
25 września, 6:02, Mysliwy:

W USA, w krajach skandynawskich itd. Czymś normalnym jest ze ojciec zbiera dziecko nie tylko na polowanie jako widza lecz wspólnie polują. I czy w tych krajach dzieci wyrastają na morderców? Nie! Wyrastają na za radnych ludzi zrzyty h emocjonalnie że swoimi rodzicami, którzy w młodości również chodzili na polowania że swoimi rodzicami gdzie nauczyli się szacunku do przyrody ( w Szwecji gdzie polują dzieci nikt śmieci do lasu nie wywodzi). Polowanie jest piękna lekcją szacunku dla przyrody a myśliwi odwalaja kawał dobrej roboty podczas:

Dokarmiania zimowego.

Walki z klusownictwiem.

Reintrodukcji zadkich gatunków.

Sadzenia remiz na monokulturach.

Pilnowania pół przed szkodami. Itd.

Wszystko to robią za własne pieniądze czego nie można powiedzieć o pseudoekolgach, którzy za chwilę zaczną wypisywać tu swoje bzdury.

25 września, 7:28, Gość:

Zgadzam się w 100%

25 września, 11:10, Gość:

Ja też zgadzam się w 100%

25 września, 11:19, Gość:

Dobrze mówisz

25 września, 15:22, Gość:

Dobrze [wulgaryzm]i jako stary myśliwy (często kłusownik) który chleje na ambonie a najgłośniej krzyczy o ekologii wyrzucając butelkę po małpce na dół

26 września, 6:54, Gość:

Nie przekłada patologii z własnego domu na środowisko myśliwych dzięki, którym masz co jeść prostaku.

Ilość strzelanin w szkołach w USA potwierdza słuszność tej tezy.

M
Mario

Bzdury jakie sieje Pan Zdrojewski sięgają już nieboskłonu. Ten Pan ma jakąś obsesję . Nawet przed zmianami w prawie kiedy można było zabrać dzieci na polowanie , nikt , a to nik nie zabierał dzieci na linię w trakcie polowania zbiorowego bo było to bardzo niebezpieczne . Ten kto nie był nigdy na takim polowaniu może takie bzdury kupi , ale rozprowadzenie linii myśliwych trwa około godziny , na pasie o długości kilku kilometrów , w czasie przerwy zmienia się lokalizacja linii myśliwych i przesuwa się o kolejne kilometry , kiedy ktoś by miał czas i możliwości biegać w czasie przerwy po dzieci.

Nigdzie w rozporządzeniu nie ma mowy o jakimś polowaniu przy wodpojach, w parkach narodowych i rezerwatach. Nie ma też mowy o jakiś zbiorówkach bez zgłaszania. Pan Zdrojewski również robi krzyk z powodu zapisu wprowadzenia celowników termo i noktowizyjnych przy polowaniu na dzika. To niech sit Pan Zdrojewski w końcu zastanowi czego chce , najpierw krzyczy że polowania są niebezpieczne szczególnie w nocy , że myśliwi nie rozpoznają dobrze celu u przez to zdarzają się wypadki , a potem kiedy wprowadza się coś co pozwoli dokładnie rozpoznać cel i zminimalizuje wypadki postrzelen w nocy do zera to też jest źle. Widzę tu tylko pieniactwo i krętactwo aby zrobić wokół siebie medialną atmosferę i zdobyć dla Koalicji Nie h Żyją kolejne fundusze.

G
Gość
25 września, 6:02, Mysliwy:

W USA, w krajach skandynawskich itd. Czymś normalnym jest ze ojciec zbiera dziecko nie tylko na polowanie jako widza lecz wspólnie polują. I czy w tych krajach dzieci wyrastają na morderców? Nie! Wyrastają na za radnych ludzi zrzyty h emocjonalnie że swoimi rodzicami, którzy w młodości również chodzili na polowania że swoimi rodzicami gdzie nauczyli się szacunku do przyrody ( w Szwecji gdzie polują dzieci nikt śmieci do lasu nie wywodzi). Polowanie jest piękna lekcją szacunku dla przyrody a myśliwi odwalaja kawał dobrej roboty podczas:

Dokarmiania zimowego.

Walki z klusownictwiem.

Reintrodukcji zadkich gatunków.

Sadzenia remiz na monokulturach.

Pilnowania pół przed szkodami. Itd.

Wszystko to robią za własne pieniądze czego nie można powiedzieć o pseudoekolgach, którzy za chwilę zaczną wypisywać tu swoje bzdury.

25 września, 7:28, Gość:

Zgadzam się w 100%

25 września, 11:10, Gość:

Ja też zgadzam się w 100%

25 września, 11:19, Gość:

Dobrze mówisz

25 września, 15:22, Gość:

Dobrze [wulgaryzm]i jako stary myśliwy (często kłusownik) który chleje na ambonie a najgłośniej krzyczy o ekologii wyrzucając butelkę po małpce na dół

Nie przekłada patologii z własnego domu na środowisko myśliwych dzięki, którym masz co jeść prostaku.

G
Gość
25 września, 16:45, Szatan:

Słuchaj zdrojewski zwisa mi co tobie się podoba a co nie razem z moim dzieckiem decydujemy co mamy robić nie ty będziesz mówił co mam robić zajmij się sobą wielki obrońco przyrody za cudze pieniądze. Weź się do normalnej pracy jak normalni ludzie. A nie decyduj o innych. Czlowieczku

25 września, 19:12, Obrońca normalnych:

Słuchaj szatan spróbuj nie wysyłać dziecka do szkoły tylko, do pracy (obowiązek edukacyjny) albo w wieku 16 lat np daj mu jechać autem do sklepu i tłumacz wszystkim że to twoje dziecko i decydujecie razem z dzieckiem co robicie hehehe i.d.i.o.t.o ! Zwisa wszystkim co tobie się podoba i o czym decydujesz. Prawo jest prawo i w dupie z tobą... Dlaczego sugerujesz że ktoś o innych ( cywilizowanych) poglądach jest obrońcą za cudze pieniądze i nie pracuje normalnie. Brak rozsądnych argumentów cię dosiega? Może pracuje w ubojni... Cieciu

25 września, 19:15, Obrońca:

Jeden syn ostatnio ojca zastrzelił. Mało? Sam się [wulgaryzm] ze śrutówki dla pożywki robaczkom bo ich populacja spada. Dostaniesz dębowy order za zasługi dla przyrody :)

To było we Włoszech ty wtórny analfabeto. Jak już czytasz brukowej nawsy to czytaj je całe a nie tytuł. Co do dzieci na polowaniu to moim zdaniem jeśli ktoś ma ochotę zabrać własne dziecko na polowanie Toma do tego prawo tak jak ty masz prawo wychować swoje dziecko na nieudacznika jakim sam jesteś.

G
Gość

To chyba normalne że ojciec z synem idzie na polowanie?! Wedkujace całe rodziny również będą pietnowane? Moja rodzina, moje dzieci i moje metody wychowawcze a ci którym wystarcza żucenie dziecku laptopa do zabawy lub wspólne manifestowanie LGBT niech robią tak dalej ale od normalnych rodzin niech się trzymają z daleka.

G
Gość nr 007
25 września, 21:56, Gość:

Niech ida z calymi rodzinami..od oseska do babci..Im szybciej sie wystrzelaja tym lepiej dla przyrody.

25 września, 22:22, Gość:

Ty to jeszcze nic normalnego nie napisałeś tylko bzdury piszesz

Piszesz "Ty" czyli do konkretnej osoby która jeszcze nic nie napisała madrego. Można wiedzieć do którego "Gościa" piszesz?

G
Gość
25 września, 21:56, Gość:

Niech ida z calymi rodzinami..od oseska do babci..Im szybciej sie wystrzelaja tym lepiej dla przyrody.

Ty to jeszcze nic normalnego nie napisałeś tylko bzdury piszesz

G
Gość

Niech ida z calymi rodzinami..od oseska do babci..Im szybciej sie wystrzelaja tym lepiej dla przyrody.

O
Obrońca
25 września, 16:45, Szatan:

Słuchaj zdrojewski zwisa mi co tobie się podoba a co nie razem z moim dzieckiem decydujemy co mamy robić nie ty będziesz mówił co mam robić zajmij się sobą wielki obrońco przyrody za cudze pieniądze. Weź się do normalnej pracy jak normalni ludzie. A nie decyduj o innych. Czlowieczku

25 września, 19:12, Obrońca normalnych:

Słuchaj szatan spróbuj nie wysyłać dziecka do szkoły tylko, do pracy (obowiązek edukacyjny) albo w wieku 16 lat np daj mu jechać autem do sklepu i tłumacz wszystkim że to twoje dziecko i decydujecie razem z dzieckiem co robicie hehehe i.d.i.o.t.o ! Zwisa wszystkim co tobie się podoba i o czym decydujesz. Prawo jest prawo i w dupie z tobą... Dlaczego sugerujesz że ktoś o innych ( cywilizowanych) poglądach jest obrońcą za cudze pieniądze i nie pracuje normalnie. Brak rozsądnych argumentów cię dosiega? Może pracuje w ubojni... Cieciu

Jeden syn ostatnio ojca zastrzelił. Mało? Sam się [wulgaryzm] ze śrutówki dla pożywki robaczkom bo ich populacja spada. Dostaniesz dębowy order za zasługi dla przyrody :)

O
Obrońca normalnych
25 września, 16:45, Szatan:

Słuchaj zdrojewski zwisa mi co tobie się podoba a co nie razem z moim dzieckiem decydujemy co mamy robić nie ty będziesz mówił co mam robić zajmij się sobą wielki obrońco przyrody za cudze pieniądze. Weź się do normalnej pracy jak normalni ludzie. A nie decyduj o innych. Czlowieczku

Słuchaj szatan spróbuj nie wysyłać dziecka do szkoły tylko, do pracy (obowiązek edukacyjny) albo w wieku 16 lat np daj mu jechać autem do sklepu i tłumacz wszystkim że to twoje dziecko i decydujecie razem z dzieckiem co robicie hehehe i.d.i.o.t.o ! Zwisa wszystkim co tobie się podoba i o czym decydujesz. Prawo jest prawo i w dupie z tobą... Dlaczego sugerujesz że ktoś o innych ( cywilizowanych) poglądach jest obrońcą za cudze pieniądze i nie pracuje normalnie. Brak rozsądnych argumentów cię dosiega? Może pracuje w ubojni... Cieciu

M
Mario

A gdzie w tym rozporządzeniu jest mowa o udziale w polowaniu. To jest jakaś chora histeria i manipulacja Koalicji Niech Żyją . Udział w odprawie , gdzie sprawdza się obecność przedstawia naganiaczy i psy to coś strasznego . Czy zakończenie polowania to coś strasznego . Koalicja w swoich postach na Facebooku pisze , że myśliwi będą w przerwach zaciągać dzieci . No to powiem jak to jest linię myśliwych rozprowadza się nawet przez godzinę i czasami po kilka kilometrów więc jak to sobie koalicja wyobraża że któryś z myśliwych w przerwie pomiędzy tzw. pędzeniami będzie zasuwał kilka kilometrów po dzieciaka , a później go odprowadzał . To jakiś stek bzdur. Gdzie jest mowa o polowaniu przy wodopojach , tak prawdę mówiąc to w Polsce raczej takie pojęcie nie występuje bo tak nie Afryka , a jeleniowate pobierają wodę z pokarmu. Pozostałe argumenty to również stek bzdur i manipulacji .

K
Kost
24 września, 16:34, B.:

Czy ci ludzie w ministerstwie środowiska nie mają sumienia? Pozwalają na zwykłe, bestialskie zabijanie bezbronnych zwierząt? O jakiej regulacji populacji tutaj mowa? O żadnej! Po prostu chcą mieć większe prawa i tereny do okrutnej zabawy! W Parkach narodowych i Rezerwatach przyrody można spotkać postronne osoby. Tylko patrzeć jak będzie coraz więcej przypadkowych postrzeleń. Ostatnio dość często się o tym czyta. Zwykła głupota ludzka, nic więcej! :/

Widać mózg Ci już się zlasował od jedzenia kurczaków na sterydach i antybiotykach.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska