https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Energa Toruń poprawiła się. Pogrom! Świetna Julia Adamowicz

(jp)
Julia Adamowicz znakomicie zagrała w 1. połowie poniedziałkowego meczu.
Julia Adamowicz znakomicie zagrała w 1. połowie poniedziałkowego meczu. SłAwomir Kowalski / Polska Press
W drugim meczu z Interkhimem Odessa w Lidze Baltyckiej Energa nie powtórzyła błędów z niedzieli i wygrała bardzo pewnie.

Energa Toruń - Interkhim Odessa 76:45 (23:13, 20:11, 18:12, 15:9)
ENERGA: Adamowicz 21 (5), Tłumak 14 (4), Cebulska 11 (1), Iwaszczanka 8, McBride 7, Szczepanik 7, Cain 4, Duda 2, Morris 2, Płonka 0, Michael 0, Urban 0.
INTERKHIM: Sivakova 12 (2), Kolotovska 11 (3), Karp 10 (1), Musienko 4, Lykhodid 3 (1), Kolibabczuk 3 (1), Hladczenko 2.

W niedzielę pierwszy mecz obu drużyn zakończył się niespodziewaną porażką Energi 84:89, pierwszą w Lidze Bałtyckiej. Więcej na ten temat TUTAJ

Rewanż w poniedziałek "Katarzynki" rozpoczęły w zupełnie innym stylu. Przede wszystkim drużyna lepiej i z większym zaangażowaniem zagrała w defensywie. Kolotovska (w niedzielę zdobyła 28 pkt) zdołała co prawda dwa razy trafić z dystansu, ale w sumie jej skuteczność wyniosła 30 procent w tej kwarcie. W 8. minucie było 20:4 dla Energi.

O przewadze gospodyń decydowała obrona pod koszem, do przerwy Interkhim zaledwie trzy razy trafił rzuty za 2 punkty! Skuteczność całego zespołu w całym spotkaniu wyniosła zaledwie 25 proc, zaliczył 23 straty. Po drugiej stronie parkietu wyróżniała się Julia Adamowicz, która w 1. połowie zanotowała na koncie 18 punktów (6/12 z gry i 2/2 z wolnych). Energa miała także przytłaczającą przewagę w zbiórkach - 30:16 oraz grała bardzo zespołowo (21 asyst).

Do końca spotkania "Katarzynki" nie straciły już kontroli nad jego przebiegiem. Najwyższą przewagę osiągnęły w 38. minucie - 72:38.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska