Trochę działo się w szkole, ale większość imprezy po raz pierwszy odbyła się w nowej sali gimnastycznej.
- Wreszcie się pomieściliśmy - _mówią nauczyciele. - Jeszcze to i owo trzeba dopracować, ale mamy wreszcie dość miejsca. _
Zanim jednak wszyscy zebrali się w sali gimnastycznej, w szkole odbyła się degustacja potraw z krajów Unii Europejskiej. Był stolik francuski, można było skosztować sernika wiedeńskiego, hiszpańskiej paelli, sałatki greckiej albo włoskiej pizzy.
W ub.r. uczniowie śpiewali hymn UE, a tym razem Dzień Europejski był okazją do sprawdzianu ze znajomości polskiego hymnu. I każda klasa w pozycji zasadniczej musiała odśpiewać "Jeszcze Polska nie zginęła".
A na koniec uczniowie, którzy wzięli udział w warsztatach prowadzenia debaty, próbowali przedstawić swoje racje. Tematem były stereotypy. Martyna Górzna pytała , czy w Polsce lepiej być Żydem czy wyznawcą islamu, czy za granica słusznie uznaje się Polaków za złodziei i krętaczy, a także czy pracodawcy przy zatrudnianiu biorą pod uwagę narodowość przyszłego pracownika.