Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fatalny karnisz, czyli prawo statystyki - komentuje Adam Willma

Adam Willma
Adam Willma
Protest sklepikarzy w Warszawie
Protest sklepikarzy w Warszawie Szymon Starnawski /Polska Press
Mężczyźni znają to uczucie, gdy bezradna kobieta powierza im straceńczą misję. Znają ten błagalny wyraz twarzy, z którego wyczytać da się komunikat: „któż, jeśli nie ty?”.

Tak było i ze mną, kiedy wczoraj żona wysłała mnie po karnisz. Nie, nie byle karnisz, ale taki mini, do zasłonki pod kuchennym blatem. No więc myk, w samochód, market budowlany i załatwione. Tak mi się przynajmniej zdawało. Ale nie, tak lekko nie będzie. Pani z obsługi nawet nie odwróciła głowy: „Nie handlujemy czymś takim”. Z naciskiem na „czymś takim”, tak żeby zabrzmiało „pomyliłeś nas, chłopie, z buda na targowisku”.

Ok, bujajcie się. I gnam na drugi koniec miasta, do największej toruńskiej świątyni wyposażenia wnętrz. - Małe karnisze mamy tylko do zazdrosek, ale one są za słabe... – martwi się chłopak z działu firan. On z kolei - do rany przyłóż. Czuć, że nieba chciałby uchylić, ale bezradnie rozkłada ręce: - Od kiedy pracuję nie było już takich karniszy. A pracuję 9 lat.

Jego przepraszające spojrzenie mówi: „Wiem, że waszemu pokoleniu ciężko było w czasie wojny, a teraz nie potraficie znaleźć się w bezkarniszowej nowoczesności”.

Trudno, na szczęście w sytuacjach beznadziejnych, jest jeszcze mały sklepik w osiedlowych pawilonach przy Wojska Polskiego. Tam ludzie realizują najskrytsze marzenia remontowe. Nigdy nie zawiódł. - No tu mnie pan złapał. Akurat karniszy nie prowadzę. Wszystkiego się nie da, chociaż ludzie tak to sobie wyobrażają. Ostatnio jeden pan przyszedł do mnie po kropidło.

Ufff. Dostałem jednak namiar na sklep, który miał być ostatnią nadzieją: - Aaaa, wiem o jaki karnisz panu chodzi. Taki drewniany, mały a solidny? Nie mam już. Chyba producent upadł, jak zaczęły upadać takie małe sklepiki, jak mój.

I dopiero w tym momencie doszło do mnie, że kiedy dwadzieścia lat temu kupowałem poprzedni karnisz, 2 kilometry od domu miałem co najmniej sześć sklepików, które te karnisze miały na stanie. I oto stanęła mi przed oczami sucha statystyka - że tylko ostatnia dekada uśmierciła w Polsce 100 tys. małych sklepów. Z tej wojny ja również wracam pokonany. Ale... póki istnieje jeszcze mały sklepik w Kowalewie Pomorskim, nie porzucajcie nadziei.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska