Wiesław Zajączkowski pokochał archeologię, praca w muzeum była jego pasją, a Biskupin domem
- Wygrała archeologia - podkreśla Wiesław Zajączkowski, przez 45 lat związany zawodowo, a i rodzinnie, z Biskupinem. - Wygrała archeologia - podkreśla Wiesław Zajączkowski, przez 45 lat związany zawodowo, a i rodzinnie, z Biskupinem. - Wygrała archeologia - podkreśla Wiesław Zajączkowski, przez 45 lat związany zawodowo, a i rodzinnie, z Biskupinem.
Chcesz więcej?
Kup prenumeratę cyfrową i ciesz się nieograniczonym dostępem do najlepszych artykułów w jednym miejscu
SubskrybujMasz już dostęp? Zaloguj się
Materiał oryginalny: Wiesław Zajączkowski pokochał archeologię, praca w muzeum była jego pasją, a Biskupin domem - Plus Gazeta Pomorska
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.