O wskazanie miejsc, w których będzie można ulokować uchodźców z Ukrainy, jeśli wybuchnie konflikt na jej granicy z Rosją, przed kilkoma dniami do polskich samorządowców wystąpili wojewodowie.
Wystąpił o to także Wojewoda Kujawsko-Pomorski.
Prezydent Grudziądza jako miejsca, w których miasto może ulokować uchodźców z Ukrainy, gdyby ten kraj został zaatakowany przez wojska rosyjskie wskazał:
- bursę szkół średnich, przy ul. Hallera
- oraz obiekty Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Wypoczynku nad Rudnikiem.
Grudziądzkie lokalizacje zostały przez wojewodę wstępnie zaakceptowane, co nie oznacza, że zostaną wybrane, gdyby zaszła taka potrzeba.
Przypomnijmy, że budynek bursy był wykorzystywany m.in. jako miejsce kwarantanny dla chorych na COVID-19.
Na potrzeby ewentualnych uchodźców oddana zostałaby tylko część budynku bursy szkół, ponieważ obiekt ten musi zapewniać schronienie uczniom szkół średnich.
Polecamy także:

Wideo