Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak Putin ograł Tuska. Katyniem

Hanka Sowińska
Danuta Kuźmicka z Bydgoszczy, córka por. rez. Władysława Niecia poleciała do Katynia 7 kwietnia.

Spotkałyśmy się kilka dni później. - Kiedy zobaczyłam, że w składzie delegacji jest tyle znakomitości, powiedziałam sama do siebie: "Nic nie może mi się stać". Myśmy wylądowali szczęśliwie w Smoleńsku, a następnie wrócili do Warszawy. W sobotę stała się tragedia - mówiła pani Danka.

Jutro o 8.41 minie rok od smoleńskiej katastrofy, w której zginął prezydent, jego żona i jeszcze 94 osoby. Po 12 miesiącach nie wiemy, dlaczego ponieśli śmierć w tak straszliwych okolicznościach...

Nie pozostaje nic innego, jak zadawać pytania.

Dlaczego to premier Putin (ten, który przez lata był wysokim rangą oficerem KGB, będącym spadkobiercą NKWD), zrobił nam, Polakom, obchody 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej?

Z jakich powodów polski premier, historyk z wykształcenia, dał się w nie wmanewrować?

Czy ktoś zastanawiał się na tym dyplomatycznym majstersztykiem? Kto domyślał się, że manipulacja zwana zbliżeniem narodów jest wyrafinowaną grą?

Tylko ktoś wielce naiwny mógł uwierzyć, że premier Rosji chce dobrze. Gdyby tak było, 19 marca 2010 r. do Strasburga nie dotarłoby oficjalne stanowisko rosyjskiego rządu, w którym rzeź 22 tys. Polaków nazwano "zdarzeniem katyńskim". I w którym napisano, że "nie ma nawet pewności, czy Polaków w ogóle rozstrzelano"!

Takie ohydne kłamstwa firmował rząd rosyjski, którego szef zaprosił polskiego premiera na obchody 70. rocznicy. Himalaje perfidii!

Pytam więc: czego możemy się spodziewać po sowieckim śledztwie w sprawie katastrofy sprzed roku, pamiętając o "kłamstwie katyńskim" i świeżej daty łgarstwach?

No właśnie, czego???

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska