Kobiety polubiły papierosy

Jak wynika z badań przeprowadzonych w maju bieżącego roku przez Centrum Badań Opinii Społecznej, papierosy pali niespełna 30 proc. dorosłych Polaków, czyli prawie tyle samo, ile w 2007 roku. Z drugiej jednak strony oznacza to, że odsetek palących jest nadal mniejszy niż latach dziewięćdziesiątych (37 proc.). Sondaż CBOS-u wskazuje również na to, że w ostatnim czasie zmniejszyła się różnica między liczbą palących pań a panów. I choć palaczami w zdecydowanej większości nadal są mężczyźni, to przybyło sięgających po papierosy kobiet.

Przeczytaj też: Nowotwór płuc dziesiątkuje panie.

Jeszcze w zeszłym roku panowie należeli do grona palących dwukrotnie częściej niż kobiety. Obecnie sytuacja wygląda już inaczej. Mężczyźni palą rzadziej, a panie częściej niż rok temu. Szczególnie wyraźnie widać to na przykładzie grupy wiekowej 35-44, gdzie odsetek palących kobiet (34 proc.) jest niemal taki sam, jak mężczyzn (32 proc.). Co przyczyniło się do takiego wzrostu? Niewątpliwie nie bez wpływu pozostają reklamy telewizyjne przedstawiające eleganckie i piękne kobiety z papierosem. Mało tego - są to panie o śnieżnobiałym uśmiechu i delikatnej, gładkiej cerze.

Prawda jest zupełnie inna

W rzeczywistości jednak wygląd palących kobiet prezentuje się inaczej. Przede wszystkim cera palaczek, zwłaszcza tych, które sięgają po papierosa od wielu lat, jest szara. Nikotyna sprawia bowiem, że skóra nie jest dostatecznie dotleniona. W efekcie traci elastyczność i szybciej się starzeje. Z przeprowadzanych badań wynika, że cera palaczek starzeje się niemal trzy razy szybciej niż kobiet, które nie palą. Mało tego - papierosy skutecznie wysuszają skórę, a zawarte w nich związki toksyczne zalegają w porach, przyczyniając się tym samym do powstawania nawet przewlekłych zmian trądzikowych.

Kolejna sprawa - zęby. Papierosy sprawiają, że są one żółte i pokryte kamieniem. Żółtą barwę przybiera również skóra wokół palców i paznokcie. Ale wygląd to jeszcze pół biedy. Palenie wyrządza w organizmie kobiety ogromne szkody. O ile mężczyźni lepiej znoszą systematyczne zatruwanie organizmu, to już w przypadku pań sprawa jest jeszcze poważniejsza. Okazuje się na przykład, że niewiele pań stosujących pigułki antykoncepcyjne zdaje sobie sprawę z zagrożenia udarem mózgu. Niestety, nie wszyscy ginekolodzy przypisujący te tabletki informują pacjentki o niebezpieczeństwie. Tymczasem preparaty antykoncepcyjne w połączeniu z papierosami aż 20-krotnie zwiększają czynnik ryzyka związany z wystąpieniem udaru!

Trudniej o dziecko

Palenie tytoniu bardzo negatywnie wpływa też na żeński układ rozrodczy, gdyż zmniejsza płodność. Poza tym papierosy przedłużają czas oczekiwania na zajście w ciążę. Zawarte w dymie tytoniowym toksyczne substancje mogą zaburzyć pracę jajników i niszczyć komórki jajowe. Efekt jest taki, że okres rozrodczy u palaczek trwa krócej niż u kobiet stroniących od papierosów.

I wreszcie libido - u pań, które palą jest ono niższe. Badania dowodzą, że już kilka dni po odstawieniu papierosów pociąg seksualny rośnie.

* Dane statystyczne zostały opracowane na podstawie raportu Centrum Badań Opinii Społecznej.

Rak płuc nie odpuszcza...

Jest jednym z najczęściej występujących nowotworów w Polsce i na świecie - nowotwór płuc.
Schorzenie to przeważnie dotyka panów, ale statystyki pokazują, że na raka płuc choruje coraz więcej kobiet. O ile bowiem od połowy lat osiemdziesiątych zachorowalność wśród mężczyzn spadła, o tyle urosła ona wśród pań. Jak się okazuje, panowie chętniej rzucają bowiem nałóg palenia papierosów. W przypadku kobiet jest to trudniejsze z uwagi na obawę przytycia.

A niestety, to właśnie papierosy są głównym czynnikiem wywołującym tę ciężką chorobę.

Uważa się, że blisko 90 procent przypadków raka płuc wywołanych jest przez dym tytoniowy. Ale ryzyko zachorowania dotyczy nie tylko czynnych palaczy. Na szkodliwy wpływ papierosów narażeni są także palacze bierni. Dzieje się tak dlatego, że dym krążący w pomieszczeniu zawiera jeszcze więcej substancji smolistych oraz tlenku węgla, przez co bardziej szkodzi i truje.