Trener Igor Milicić już latem szukał silnego gracza pod koszem z polskim paszportem. Nie udało się przekonać Aarona Cela, nie wypalił Jakub Parzeński, a teraz Anwil wiele sobie obiecuje po Aleksandrze Czyżu. Właśnie został podpisany kontrakt do końca sezonu ze skrzydłowym, który ma na koncie występy w reprezentacji Polski.
Czyż wraca do polskiej ligi po czterech latach przerwy. W sezonie 2014/15 reprezentował barwy Turowa Zgorzelec (wicemistrzostwo Polski), w nieco ponad kwadrans notując na koncie 7 pkt i 4 zbiórki. Potem grał we Włoszech (11,2 pkt i 5,6 zb. w najlepszym sezonie).
Niestety, w styczniu 2017 roku doznał kontuzji kolana, a pół roku później zdecydował się na operację, aby uniknąć problemów w przyszłości. Nie grał w koszykówkę więc od dwóch lat, ale od kilku miesięcy intensywnie przygotował się do powrotu na parkiet. Do Włocławka ma dotrzeć w środę, a zadebiutuje prawdopodobnie w turnieju o Puchar Polski w połowie lutego.
To kolejny ruch kadrowy w obozie mistrza Polski. W piątek pożegnano Mateusza Kostrzewskiego (odszedł do Stali Ostrów), a jednocześnie wrócił do drużyny Ivan Almeida.
