https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś opróżnił nam konto? Tak można odzyskać skradzione pieniądze - w takich sytuacjach bank odda pieniądze

Agnieszka Domka-Rybka
Przelew BLIK jest księgowany natychmiast i przestępcy też natychmiast wypłacają pieniądze z bankomatu.
Przelew BLIK jest księgowany natychmiast i przestępcy też natychmiast wypłacają pieniądze z bankomatu. 123RF
Nie prosiła znajomych o pomoc, ale oni zrobili przelewy BLIK-iem. Świadomie! Trudno będzie im odzyskać skradzione pieniądze, czasami bank musi je zwrócić. Czytaj, kiedy bank oddaje pieniądze, a kiedy nie.

Spis treści

Przy tak dużej liczbie transakcji bezgotówkowych bardzo łatwo stracić czujność i paść ofiarą oszustwa bankowego. Sprawdzamy, kiedy uda się odzyskać skradzione pieniądze, a kiedy niestety nie!

Ktoś włamał się na konto bydgoszczanki, jej znajomi... zapłacili BLIK-iem

Niedawno ktoś włamał się na facebookowe konto bydgoszczanki, przejął dane i zaczął wysyłać rozpaczliwe wiadomości do jej znajomych z prośbą o pomoc finansową. Zanim zorientowała się w sytuacji, zmieniła hasła i zabezpieczenia, opublikowała post z ostrzeżeniem, kilka osób zrobiło przelewy BLIK-iem. Oszustwo na BLIK polega właśnie na włamaniu się i przejęciu konta na portalu społecznościowym oraz proszeniu za pomocą komunikatora znajomych o udostępnienie kodu BLIK. Osoba logując się do swojego banku, musi wygenerować w aplikacji kod do płatności telefonem, a następnie przesłać go „znajomemu”. Jeżeli ktoś otrzyma tego typu wiadomość i w porę nie domyśli się, że ma do czynienia z wyłudzaczem i nie tylko poda kod BLIK, ale i potwierdzi transakcję, odzyskanie pieniędzy raczej... nie będzie niemożliwe.

Tak są księgowane przelewy - sesje

- Przelewy są, co do zasady, rozliczanie w systemie Elixir i księgowane podczas jednej z trzech sesji w dni powszednie - mówi w rozmowie ze Strefą Biznesu Agnieszka Wachnicka, wiceprezes Związku Banków Polskich. - Jeśli kradzież pieniędzy nastąpi między sesjami, to bank jest jeszcze w stanie cofnąć taki przelew. Niestety, przestępcy najczęściej zlecają przelewy natychmiastowe, a te są natychmiast księgowane. Praktycznie niemożliwe jest cofnięcie ich.

Czasami, przy dużym refleksie, udaje się zablokować niechciany przelew. Bank, w którym był zlecony podejrzewa, że może dojść do kradzieży i kontaktuje się z drugim bankiem, gdzie na konto mają trafić pieniądze. Wtedy dochodzi do zatrzymania transakcji.

Natychmiastowe przelewy i BLIK - pieniądze idą błyskawicznie!

- Natomiast przelew Blik jest księgowany w czasie rzeczywistym, też natychmiast, i przestępcy od razu wypłacają pieniądze z bankomatu. Nie ma możliwości zablokowania go - dodaje Agnieszka Wachnicka.

Co zrobić, gdy ktoś włamie się na nasze konto i ukradnie pieniądze?

Mówi, że należy zawiadomić organy ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oraz skontaktować się z bankiem, może być konieczne złożenie reklamacji. Niestety, często do takich sytuacji dochodzi z winy samych klientów. Zdarza się, że ktoś podaje osobom trzecim swoje dane do logowania albo pada ofiarą wyłudzenia „na pracownika banku”, choć nieustannie ostrzegamy, że pracownicy banków w takich sprawach nie dzwonią. Innym przykładem może być przelew BLIK w odpowiedzi na prośbę „znajomego” w mediach społecznościowych, bez weryfikacji, czy ten ktoś rzeczywiście prosi o pomoc - ostrzega wiceprezes ZBP.

Ponadto czasami klienci sami autoryzują przelewy, które trafiają na konta złodziei.

Banki często odrzucają reklamacje?

- Trzeba pamiętać, że każda sytuacja jest inna i wymaga indywidualnego postępowania. Aby sytuacja mogła zostać dokładnie przez bank zbadana, należy przedstawić wszystkie posiadane informacje i wszystkie dowody w sprawie. Czasami bank po prostu tych informacji i dowodów od klienta nie otrzymuje, a jednocześnie biegnie ustawowy termin na rozpatrzenie reklamacji. W takim przypadku może zdarzyć się, że reklamacja nie zostanie uwzględniona, ale wówczas klient może się odwołać i przedstawić dodatkowe wyjaśnienia - proponuje wiceprezes.

W tych sytuacjach bank zwróci pieniądze - przykłady

Są sytuacje, gdy bank odda pieniądze. Jak informuje toruńska Kancelaria Pledziewicz, w myśl art. 46 ustawy o usługach płatniczych, na banku spoczywa prawny obowiązek zwrotu pieniędzy, których utrata była następstwem nieautoryzowanej transakcji płatniczej. Należy pamiętać, że bank ma obowiązek zwrócić utraconą gotówkę maksymalnie do końca dnia roboczego następującego po dniu nieautoryzowanej transakcji.

Czym jest nieautoryzowana transakcja płatnicza? Zachodzi wówczas, gdy płatnik nie wyraził na nią zgody. Z uwagi na swój gwarancyjny charakter, art. 46 ustawy o usługach płatniczych wskazuje, że użytkownik nie musi udowodnić, że transakcja była nieautoryzowana.

„Pamiętajmy, to na banku spoczywa ciężar udowodnienia autoryzacji transakcji” - podpowiadają prawnicy z Torunia i radzą przy okazji, by zabezpieczać dane:

  • Nie wolno podawać takich do logowania, tzn. loginu i hasła do bankowości internetowej czy aplikacji mobilnej.
  • Nie klikajmy w linki pochodzące z nieznanych źródeł np. w mailu czy SMS.
  • W sytuacji, gdy dzwoni osoba przedstawiająca się jako pracownik banku, rozłącz się, a następnie samodzielnie zadzwoń na numer infolinii i potwierdź, czy ktoś z banku faktycznie dzwonił.
  • Pamiętaj również, żebyś nie instalował oprogramowania z przesłanych do Ciebie linków.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska