Przeprowadziła „Kuchenną rewolucję” i pod koniec października do podgrudziądzkiego Michala ponownie zawitać ma Magda Gessler, restauratorka prowadząca program telewizyjny, w którym pomaga właścicielom podupadłych lokali wyprowadzić je na prostą.
Magdę Gessler o pomoc poprosiła Jadwiga Sarnowska wraz z synem Tomaszem, właściciele „Białej Karczmy” w Michalu. - Lokal kupiliśmy z rodzicami w 2006 r. Dopiero w sylwestra 2012/13 otworzyliśmy ją dla gości. Interes nie szedł jednak tak, jak byśmy sobie tego życzyli - nie ukrywa Tomasz Sarnowski. - Ponad rok temu mama wpadła na pomysł, żeby zgłosić się do programu. Początkowo byłem sceptyczny, ale wreszcie dałem się na to namówić - dodaje.
Magda Gessler w Michalu gościła przez cztery dni. Teraz właściciele oczekują jej kontrolnej wizyty. Nie jest znana jej dokładna data. - Wiemy tylko, że pani Magda pojawi się u nas pod koniec października - mówi Tomasz Sarnowski.
Jak podkreśla współwłaściciel, w wystroju lokalu niewiele zmieniło się po wizycie restauratorki. - Budynkiem, w którym mieści się nasza restauracja opiekuje się konserwator zabytków. Nie zgodził się na niektóre rozwiązania proponowane przez panią Magdę - mówi Sarnowski.
Restauratorka miała drobne uwagi do dań, które oferowała kuchnia. - Zdaniem pani Magdy dodawaliśmy do zup za dużo octu. Nie podobało jej się też, że w dewolajach były pieczarki a nie grzyby leśne - wspomina Sarnowski.
Na jakich zatem składnikach lokal bazuje po wizycie Magdy Gessler? - W naszym menu królują ryby, grzyby i dziczyzna. Pojawił się także typowy dla Kujaw i Pomorza fjut, czyli syrop z buraka cukrowego, maślanki i cukru. Dodajemy go do naleśników oraz do sosu grzybowego- mówi Tomasz Sarnowski, którego Magda Gessler mianowała szefem kuchni. - Lubię gotować, ale nie jestem kucharzem z wykształcenia. Nasza główna kucharka zachorowała właśnie w dzień rewolucji - mówi nowy szef kuchni „Białej Karczmy”.
Magda Gessler słynie ze swojej przebojowości. W trakcie programów rozbija talerze, wybija okna oraz nie szczędzi cierpkich słów. Jak było w Michalu? - Nieco spokojniej, aczkolwiek wysypała vegetę na jedną z kelnerek - wspomina Sarnowski.
Jak będzie wspominał celebrytkę? - Pani Magda jest świetną kucharką. Ma bardzo wysublimowany smak i trudno jej dorównać. Jest też bezpośrednia. Co myśli, to powie. Zauważyłem też , że jest bardzo zapracowana. Niemal non stop rozmawia przez telefon - wspomina Sarnowski.
Od wyjazdu restauratorki lokal odżył. - Kiedyś w tygodniu sprzedawaliśmy po 2-3 obiady dziennie. Teraz są dni, kiedy schodzi ich nawet 300. Mamy też w weekendy sporo rezerwacji. Musimy otwierać drugą salę, żeby wszystkich pomieścić - mówią właściciele restauracji.
Emisja programu zrealizowanego w „Białej karczmie” planowana jest na początek grudnia.
Magda Gessler o memach: - Podchodzę do nich z dystansem do momentu, kiedy nie szkodzą mojej rodzinie i mnie.
źródło: przeAmbitni.pl/x-news