Zobacz także: Kontuzja Wojciecha Ferensa w Olsztynie! [zdjęcie]
Kontuzja Ferensa znacznie komplikuje pole manewru trenerowi Makowskiemu, bowiem po zabiegu i chorobie jest także Jakub Jarosz, który do gry być może powróci dopiero na mecz z Asseco Resovią Rzeszów (21.11., 20.00). Znacznie więcej o urazie przyjmującego Łuczniczki będzie wiadomo jutro, kiedy zawodnik przejdzie szczegółowe badania w szpitalu. Pierwsze diagnozy, jak już informowaliśmy, brzmiały o zerwaniu więzadeł krzyżowych.
Dwa pierwsze sety były wyrównane. Pierwszą odsłonę - 25:23 wygrali olsztynianie. Drugą w takim samym stosunku bydgoszczanie, choć już w niej musieli sobie radzić bez Ferensa, który przy stanie 17:14 zszedł z parkietu na noszach. Łuczniczce udało się wytrzymać próbę nerwów, bo gospodarzom udało się doprowadzić do stanu 22:22. Końcówka należała do drużyny trenera Makowskiego. W dwóch kolejnych partiach dominowali już gospodarze.
Indykpol AZS Olsztyn - Łuczniczka Bydgoszcz 3:1 (25:23, 23:25, 25:17, 25:21)
INDYKPOL AZS (trener Andrea Gardini): Woicki, Stoilović 7, Koelewijn 15, van den Dries 24, Bednorz 23, Zniszczoł 5, Potera (libero) oraz Bieńkowski. Punkty. Atak: 56, blok: 14, zagrywka: 4, po błędach rywala: 26.
ŁUCZNICZKA (trener Piotr Makowski): Radke 2, Ferens 10, Kosok 3, Krzysiek 17, Ruciak 9, Jurkiewicz 9, Żurek (libero) oraz Murek 5, Wolański 2, Wiese 2, Nowakowski 3. Punkty. Atak: 49, blok: 10, zagrywka: 2, po błędach rywala: 25.
Zapis relacji na żywo: AZS - Łuczniczka na żywo