MCKiS Jaworzno - CUK Anioły Toruń 0:3
Sety: 18:25, 20:25, 31:33
MCKiS: Rawiak 12, Pietras 2, Strzeżek 6, Czerny 5, Turski 7, Szczechowicz 0, Kędzierski (libero) - Puczkowski 9, Borończyk 3, Żeliński 0, Wojtaszkiewicz 0, Klimkowski (libero).
CUK Anioły: Brzóstowicz 13, Sternik 7, Kalinowski 9, Mesa 7, Skadorwa 11, Stolc 10, Podborączyński (libero) - Dorosz 0, Grzona 1.
Torunianie dobrze weszli w mecz. Od początku grali skutecznie i nie popełniali błędów. Praktycznie w każdym elemencie siatkarskim byli lepsi od rywali. Przy kąśliwej zagrywce Łukasza Sternika pewnie punktowali. Prowadzili 14:7 i tej przewagi już nie wypuścili.
Zobaczcie także
Drugi set był bardziej wyrównany. Prowadzenie często się zmieniało, ale od połowy ponownie toruńscy siatkarze zaczęli grać lepiej. Dobrze zagrywali i szczelnie stawiali bloki. W obu tych elementach brylował Robert Brzóstowicz.
W trzeciej partii prowadzenie zmieniało się, bo oba zespoły zdobywały punkty seriami. CUK Anioły prowadziły już 18:15, ale nie potrafili utrzymać jakości. Rywale to wykorzystali i wygrywali już 24:22. Na szczęście toruńscy gracze nie poddali się i doprowadzili do gry na przewagi. W decydującym momencie rywale popełnili błąd w zagrywce, a zwycięstwo torunianom zapewnił Sternik atakując z przechodzącej piłki.
W następnej kolejce CUK Anioły zagrają z AZS AGH Kraków. Mecz 12 października.
