https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy też chcą się skarżyć na Nowy Szpital

Agnieszka Romanowicz
Dziś ma być w szpitalu kontrola NFZ.
Dziś ma być w szpitalu kontrola NFZ. Andrzej Bartniak
Zawiadomienie o zagrożeniu zdrowia i życia mieszkańców, spowodowanym brakiem porozumienia między zarządem Nowego Szpitala a pielęgniarkami, zamierza złożyć do prokuratury Franciszek Koszowski, starosta świecki.

- Każdy z nas może to zrobić, a nawet powinien - uważa Czytelnik, który przypomina, że właścicielem 49 procent udziałów w lecznicy nie jest starosta.

- Jest nim powiat świecki, czyli my, mieszkańcy, około stu tysięcy ludzi. Nie możemy być obojętni wobec zagrożenia, że już w listopadzie nie będzie ani jednej pielęgniarki na kilku oddziałach, w tym na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. A co, jeśli ktoś z nas będzie miał wypadek i tam trafi? - pyta Czytelnik.

Starosta przychyla się do tej opinii. - Prokuratura może skontrolować działanie Nowego Szpitala. Bez pielęgniarek nie ma on racji bytu. Jeśli odejdą, trzeba będzie powiadomić o tym zarządzanie kryzysowe przy wojewodzie kujawsko-pomorskim. Ostatecznością będzie ewakuowanie pacjentów do innych szpitali. Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie.

ZOBACZ: Tyle zarabiają Polacy za granicą [STAWKI]

Starosta zwraca uwagę, że zła sława naszego szpitala nie pozostanie bez wpływu na wysokość jego kontraktu: - Jeśli Narodowy Fundusz Zdrowia go obetnie, kolejki będą jeszcze dłuższe - tłumaczy.

Warto dodać, że problemów nie ma na oddziałach zakaźnym i płucnym - pracujące na nich pielęgniarki nie złożyły wypowiedzeń.

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

...
No po to miałam skierowanie, żeby zrobiły mi badania,nie ? W mojej wypowiedzi nie chodzilo o to tylko o to, ze polozyly mnie z babkami kaszlacymi jak traktory kiedy mialy nakaz polozyc mnie w izolatce
c
cOrka pacjentki

Miały rację mówiąc ci,że zrobiły ci jakiekolwiek badania, bo kilka lat wstecz mojej mamie od piątku rana do poniedziałku{ trafiła z silnym bólem w brzuchu} nie zrobiono żadnych badań, aż w poniedziałek dostała sepsę i trzeba było panią ordynator samą naprowadzić na diagnozę, po wielkich krzykach na korytarzu, co słyszał cały oddział i na własną rękę  przeniesieniu na wewnętrzny potwierdzono diagnozę, powtarzam moje przypuszczenia, Mam nadzieję,że owa pani ordynator już tam nie leczy ! Dzięki temu mama pozbyła się nerki. Wystarczyło w piątek zrobić choćby usg  i wdrożyć leki na stan zapalny. Tego wyrazu twarzyp, ordynator jak krzyczała nigdy nie zapomnę

a
asia
Pielegniarki z zakaznego to masakra. Jestem z dala pd tematu, bo bylam tam tylko a moze az dobe jak bylam w ciazy. Mialam zalecenie lezec w izolatce a polozono mnie w sali z dwiema wiecznie kaszlacymi kobietami, nie przespalam tam ani minuty bojac sie o zdrowie dziecka i rano po obchodzie wypisalam sie na wlasne zadanie, nazajutrz przyjechalam tylko na usg watroby. Ordynator zjechala mnie od gory do dolu, bo chce sie wypissc i jak dostana zwrot leczenia a jak tydzien pozniej pojechalam po wyniki i wypis to od pielegniarek uslyszalam ' o ta przyjechala, najmadrzejsza, masz szczescie, ze zrobilismy ci badania ' gdzie to jest ich cholerny obowiazek. Nigdy wiecej.
K
Kasia
Popieram Benie to prawda o tym szmaciarzu
B
Benia
Niech zajmną się łapówkarzarzem C.Strugałą z rehabilitacji,popapraniec i dziwkarz
p
pacjent

Co chcecie ta fabryka ma się dobrze im mniej kasy na pacjęta tym wiecej na konto właściciela, który bardzo oto dba np. montując na dachu przekażniki  sieci komórkowej wbrew zaleceniom bezpieczeństwa .

z
zamek

hmm.. bałagan w szpitalu, gdzie szukać pomocy

c
czeslaw

Wszelkie zle rekordy bije wiekszosc pielegniarek z wewnetrznego,ktore trudno oderwac od siedzenia na kanapie przez wiele czasu a potem wykonujace swoje czynnosci a w pospiechu.Podwyzszyc wynagrodzenie owszem,bo takie pensje nie wystarczaja na normalne zycie,ale zlikwidowac kanapy w pokojach socjalnych a pielegniarki miedzy chorych tak jak w innych szpitalach.Natomiast kanapy,komputery,telewizory...w pokojach lekarskich i placenie lekarzom za spanie to najwyzszy czas zeby zmienil nowy rzad i mam nadzieje,ze w koncu sie to uda,praca w dzien i w nocy po 12 godz.a nie spanie. 

b
basia

 Zawieranie umow cywilnoprawnych zamiast umow o prace,praca lekarzy i pielegniarek bez wymaganego odpoczynku,nieterminowe wyplacanie wynagrodzen...co przy tak marnych zarobkach szczegolnie pan opiekunek i pielegniarek powoduje opoznienia np w splatach kredytow i innych terminowych platnosci.Panstwowa Inspekcja Pracy i prokurature powinien jak najszybciej powiadomic pan Starosta

b
basia

 Zawieranie umow cywilnoprawnych zamiast umow o prace,praca lekarzy i pielegniarek bez wymaganego odpoczynku,nieterminowe wyplacanie wynagrodzen...co przy tak marnych zarobkach szczegolnie pan opiekunek i pielegniarek powoduje opoznienia np w splatach kredytow i innych terminowych platnosci.Panstwowa Inspekcja Pracy i prokurature powinien jak najszybciej powiadomic pan Starosta

Ś
Świeciak
niech sie wkoncu nasze starostwo obudzi bo czasem moze byc po tym co spolka nowy szpital zrobila w krosnie odrzanskim
g
gość

Widocznie im to pasowało. Skargi na leczenie w szpitalu były już od kilku lat. Trzeba było słuchać chorych,którzy przychodzili ze skargą na lecznicę , zdobyć lekarzy ktorzy potrafią leczyć i pielęgniarki z prawdziwego powołania - oczywiście za odpowiednie wynagrodzenie , ale widocznie ważniejsze są sprzęty od dobrego personelu. Po prawdzie z iloma ludżmi rozmawiałem, każdy ma złe doświadczenie z pobytu w szpitalu i boi się tam trafić

g
gość
Może niech poprzedniczka Pana Koszowskiego się wreszcie wypowie na temat Nowego Szpitala, to przecież ona i obecną pani wicestarosta odpowiadają za tą sytuację.
P
PACJENT

Zagrożenie zdrowia i życia w świeckim szpitalu jest już parę lat. dziwne,że dopiero do kogoś dotarło, jakie jest tam leczenie. Tam stawia się na maszyny,lądowisko.....itd= tylko nie na leczenie. Po co to wszystko?  A ty dobry człowieku ,który wypowiadasz się powyżej: tylko ci pozazdościć języka i wrażliwości przy opiece nad chorymi ludżmi - zmień zawód! To co piszą powyżej jest prawdą,sama tego doświadczyłam, tu nie chodzi tylko o zakażny czy płucny-tak jest wszędzie. Pytam się:kto dał temu szpitalowi certyfikaty,które wiszą w izbie przyjęć?- gdy je czytałam śmiałam się  sama do siebie;szpital przyjazny?- pytam :komu?, czemu?   NFZ powinien sam przeprowadzić ankietę na temat badań,odczytywania tych badań i leczenia w tym szpitalu,

d
dobryczłowiek

Ci którzy wypowiadają się tutaj na temat pielęgniarek z zakaźnego i pucnego chyba upadli ostro na główkę i im się poprzestawiało. Są to jedne z najcięższych oddziałów szpitala, pójdźcie sobie tam popracować z tydzień czasu i zobaczymy, czy dalej będziecie pierdolić takie głupoty. Wasza mentalność Polaczków jest taka, że macie pretensje nie wiadomo o co, opieka stoi na dobrym poziomie, a wy, jako rodziny powinniście z przychylnym słowem jeszcze pomóc tym pielęgniarkom i pomóc przy swoich bliskich, a nie stać, jak pizdy. Te pielęgniarki powinny wam jeszcze nasrać na łeb.  Nie pozdrawiam. 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska