MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Roman Bäcker
W przypadku wczorajszej akcji Samoobrony, mamy do czynienia z terroryzmem politycznym. Polega on na publicznym i celowym wywoływaniu strachu w tym przypadku wobec urzędników państwowych dla osiągnięcia celów politycznych.

     Nie obchodzi mnie, jakie były żądania aktywistów Samoobrony, którzy wyłamali drzwi i zaczęli okupację Ministerstwa Rolnictwa. Gdyby ktokolwiek (np. pokrzywdzony rolnik) zrobił to samo w gospodarstwie Andrzeja Leppera, to nikt by się nie dziwił, gdyby gospodarz wezwał policję. Kto narusza cudzą własność - niezależnie od powodu - musi być ukarany.
     
W przypadku tej, jak i wielu innych okupacji, mamy do czynienia z terroryzmem politycznym. Polega on na publicznym i celowym wywoływaniu strachu w tym przypadku wobec urzędników państwowych dla osiągnięcia celów politycznych. Na szczęście jest on realizowany w wersji umiarkowanej. Lepperowi chodzi o wywołanie wrażenia, iż nie ma innego wyjścia niż podporządkowanie się jego żądaniom. Gdyby władze zgodziły się na okupację oraz rozpoczęły rozmowy, to tym samym uznałyby Samoobronę za jedyną reprezentację wsi, a na końcu musiałyby ulec każdemu żądaniu.
     Krzysztof Janik - niezależnie od obietnic wiceministra rolnictwa - stał się jednak wykonawcą wariantu wyprowadzenia protestujących. Lepperowi pasowało to również. Potrzebował jednak bijatyki i ofiar - choćby siniaków. Dlatego kłamliwie zapewniał swoich partyjnych towarzyszy, iż protest jest legalny i tym samym mają wręcz obowiązek się bronić. Chodziło o stworzenie wrażenia, iż reżim represjonuje prawdziwych obrońców rolników, a sam o chłopskie interesy nie dba.
     
Lepperowi uda się zdobyć władzę nie wtedy, gdy zorganizuje kolejne okupacje i blokady. Cel swój osiągnie dopiero wtedy, gdy uwierzymy, iż tylko on ma rację. __

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska