https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Roman Bäcker
Narada ministrów obrony państw NATO wydaje się być zwykłą biurokratyczną codziennością. Jednakże warto zwrócić uwagę, że było to spotkanie tzw. nieformalne, a więc polegające głównie na wymianie poglądów. Nie ma mowy o podpisywaniu jakichś umów.

     Ministrowie obrony to w rankingu dyplomatycznym szczebel dość niski. Wydawałoby się zatem, że nie powinno tam być cokolwiek ważnego dyskutowane. Jest to pogląd błędny. Zanim dojdzie do rozmów na najwyższym szczeblu zwykle dyskutuje się trochę niżej po to, by ustalić w jakich sprawach panuje powszechna zgoda. Premierzy bądź prezydenci nie muszą wtedy poświęcać czasu na sprawy oczywiste i mogą zająć się tym, czego nie zdołali uzgodnić ich ministrowie.
     NATO zostało utworzone po to, by móc się bronić przed ogromnymi wojskami pancernymi, które Kreml w każdej chwili mógł rzucić na podbój Europy. W tej chwili takiego zagrożenia nie ma. O wiele większym problemem są zbójeckie państwa i ugrupowania terrorystyczne, które niespodziewanym atakiem mogą próbować zniszczyć kluczowe miejsca np. w Europie. Nie ma potrzeby utrzymywania wielkich wojsk, o wiele ważniejsze jest powołanie sił szybkiego reagowania, które byłyby w stanie poradzić sobie z każdym zagrożeniem. Powołanie takich sił oznacza np. zmianę uzbrojenia, ale i struktury dowodzenia. Lepiej to sobie uświadomić teraz, niż dopiero w trakcie realizowania nowej idei obrony.
     Tego typu narad, jak to spotkanie ministrów nie wolno ani przeceniać, ani nie doceniać.
     

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Ostatnie wyniki losowania Lotto i Lotto Plus

Ostatnie wyniki losowania Lotto i Lotto Plus

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska