Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na gorąco

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła
Jacek Deptuła fot. arch. GP
Komentuje Jacek Deptuła

Jeśli wierzyć prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu - jest chyba światełko w tunelu w sprawie zatwierdzenia Traktatu Lizbońskiego. Słychać nawet zapowiedzi, że do ratyfikacji może dojść w przyszłym tygodniu. Oby nie skończyło się tak, jak tworzenie sławetnego PO-PiS-u.

Ale na marginesie tej awantury zastanawiam się jak to jest, że unijne szaty od trzech lat rozdziera tylko Polska? Dlaczego Irlandczycy nie podstawiają nogi Anglikom, zarzucając im odwieczny ekspansjonizm i wyzysk? Czy Niemcy w ramach UE nie boją się sojuszu brytyjsko- hiszpańsko- francuskiego, który utemperuje nadmierne ambicje kanclerz Angeli Merkel? Czy pozostałym 26 krajom Europy w ogóle nie zależy na suwerenności? Jak to wreszcie jest, że na 27 narodów tylko nasz dostrzega zagrożenia wiary ojców, narodowej tożsamości i patriotyzmu?

Odpowiedzi mogą być dwie: rację ma Polska, a ściślej bracia Kaczyńscy, bo to przecież oni stwarzają tę ciągłą atmosferę zagrożenia. Albo rację mają pozostałe kraje członkowskie Unii, które dostrzegają w integracji zdecydowanie więcej korzyści niż zagrożeń. Odpowiedź zostawiam czytelnikom.

Czasem tylko, kiedy myślę o polskim udziale w cywilizacyjnym rozwoju Europy, dopadają mnie czarne myśli. Naukowym i technologicznym centrum kontynentu nie byliśmy nigdy. Kulturalnym - też nie, a w sensie politycznym od 300 lat albo nas nie było, albo znajdowaliśmy się na marginesie. O gospodarce aż strach mówić. Nawet nie staliśmy się centrum europejskiej myśli religijnej, bo większy nacisk kładziemy na obrzędowość i folklor niż myśl.

Sądzę więc, że Prawu i Sprawiedliwości w walce o należne prawa Polski w Europie potrzeba jest dużo więcej pokory.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska