Tak też najczęściej mówi się o tym niezwykłym miejscu - jako o Pieskowej Skale lub o Zamku w Pieskowej Skale. Trzeba jednak gwoli ścisłości powiedzieć, że owe atrakcje znajdują się na terenie wsi Sułoszowa. To oczywiście Dolina Prądnika i Ojcowski Park Narodowy.
Najstarsza wzmianka o zamku pochodzi z roku 1315, a sygnowana była przez księcia Władysława Łokietka, który 5 lat później został królem Polski. Fortalicja nazywana była „Peskenstein”, co nie dziwi, bo w czasach Łokietka i jego syna Kazimierza (Wielkiego) to głównie osadnicy i fachowcy z Niemiec wznosili zamki i miasta.
Był "Ociec u skały" i Ty możesz tam być - w uroczym Ojcowie
Jednak pierwotny „Peskenstein” wznosił się najprawdopodobniej bliżej centrum wsi Sułoszowa i był dziełem (znów najprawdopodobniej) Henryka Brodatego ze śląskiej linii Piastów, który również i to przed Łokietkiem - prowadził intensywną kolonizację sprowadzając Niemców. Obiekt był ziemno - drewniany.
Wycieczka do Jaskini Łokietka i do Bramy Krakowskiej (zdjęcia)
Zamek w Pieskowej Skale powstał za czasów Kazimierza Wielkiego - w pierwszej połowie wieku XIV. Z tamtego właściwie nic się nie zachowało. Nie ma śladu po zamku górnym, zaś dolny znajdował się na dziedzińcu obecnej, renesansowej budowli obronnej na cyplu skalnym i stromym zboczu. Ze średniowiecznej budowli zachowała się tylko jedna z baszt.
Rabował kupców
W roku 1377 zamek przeszedł w ręce prywatne możnego rodu Szafrańców. Najznakomitszym przedstawiciele tej familii był wojewoda krakowski Piotr Szafraniec, ale późniejsi właściciele, bądź członkowie rodziny, wyprawiali się z fortecy na łupieżcze wyprawy. Niedalekie zresztą, bo kupiecki trakt wiódł Doliną Prądnika po zamkiem. Jeden ze zbójców - Krzysztof Szafraniec - został ujęty i w roku 1484 ścięty na Wawelu.
Piękny renesans
Zamek zamieniony został w renesansową rezydencję w latach 1542–1580, zaś w następnym stuleciu otrzymał bastionowe fortyfikacje.
Nie oparł się jednak wojskom szwedzkim w roku 1655 i został przez nich zniszczony. Szczęśliwie jednak znalazł się nowy właściciel z poważną gotówką, który do roku 1768 odbudował go - to ród Wielopolskich. W kolejnych latach budowla zmieniała właścicieli, płonęła, była odbudowywana.
Po wojnie zamek przejęło państwo. W latach 1950–1963 przeszedł generalną renowację i stał się oddziałem Zamku Królewskiego w Krakowie.
Pamięci powstańców
Pod skałą, na której wznosi się zamek, spoczywa 65 powstańców styczniowych poległych w walkach z wojskami rosyjskimi w roku 1863.
Wśród zabitych był Andrij Potiebnia, ukraiński rewolucjonista, były oficer wojsk rosyjskich. Tak przynajmniej można przeczytać na pamiątkowej tablicy z roku 2000. Poprzednio - od roku 1953- była tu tablica zakłamująca historię, propagująca przyjaźń polsko-radziecką. Andrija Potiebnię opisano jako Rosjanina. W mogile pod zamkiem znajduje się tylko część prochów powstańców, które w roku 1953 przeniesiono z pobliskiej miejscowości Skała.
Pod zamkiem doszło jednak do starcia powstańców z Moskalami 4 marca 1863 roku, a także w drodze do pobliskiej wsi Wielmoża.
Maczuga
Opodal zamku wznosi się słynna Maczuga Herkulesa. Nazwę zawdzięcza kształtowi, ale dawnej nazywana była inaczej, np. Maczugą Kraka. Skała na 25 m.