Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Nellyrokityzm" trudno pojąć. Na gorąco komentuje Wojciech Mąka

Redakcja
Anna Cugier-Kotka jest już bardzo sławna. Sławniejsza nawet niż wtedy, gdy zagrała w spocie wyborczym Platformy Obywatelskiej.

Sławniejsza niż wtedy, gdy zmieniła front i podczas ostatniej kampanii wyborczej wystąpiła w filmikach Prawa i Sprawiedliwości. Potem ruszyła lawina wydarzeń - aktorka podobno dostawała obraźliwe SMS-y oraz maile. Twierdzi, że grożono jej śmiercią. Podobno została też pobita. Tyle że nie pamięta, przez kogo... W każdym razie prezes Jarosław Kaczyński domagał się dla niej ochrony.

Ostatnim przejawem wzrastającej popularności aktorki ze spotów PiS jest jej wejście do warszawskiego sądu przy ul. Kocjana. Miała zeznawać jako świadek. Strażnik zauważył, że idzie niepewnie, więc wezwał policję. Podczas obezwładniania Kotki policja została poszarpana i zaatakowana długopisem. Aktorka miała 1,6 promila. Bo poprzedniego dnia piła szampana, a tego ranka jedynie piwo. Tak twierdzi.

Prawo i Sprawiedliwość atakowało podczas ostatnich wyborów spotami z udziałem pań wyłuskanych ze swoich szeregów. Niewiele z siły tego ataku dziś zostało.
Bo "nellyrokityzm" trudno pojąć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska