https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie zawahał się

Maria Eichler Fot. Aleksander Knitter Wojewoda Romuald Kosieniak wręcza Aleksandrowi Kowalewskiemu medal od prezydenta.
Aleksander Kowalewski z Kamienia w marcu uratował życie wędkarzowi, pod którym załamał się lód. W środę wojewoda uhonorował osiemnastolatka medalem "Za Ofiarność i Odwagę" nadanym przez prezydenta RP.

     Uroczystość odbyła się na placu przed siedzibą strażaków. O przyznanie odznaczenia wnioskował komendant PSP w Sępólnie Paweł Siedlecki, zaś wśród gości nie zabrakło uratowanego wędkarza Jana Steinborna. Była też najbliższa rodzina Aleksandra Kowalewskiego.
     Wzór do naśladowania
     
Przypomniano dramatyczne wypadki, które rozegrały się 28 marca. Aleksander Kowalewski, osiemnastoletni uczeń szkoły zawodowej pracował przy wyrębie lasu nad jeziorem Mochel. Usłyszał wołanie o pomoc i zobaczył, że na środku jeziora tonie człowiek. Pobiegł na pomost, zabierając ze sobą tyczkę. Po lodzie próbował się dostać do mężczyzny, jednak i pod nim tafle się załamały. Wpadł do wody, lecz za pomocą tyczki udało się mu wydostać. Dotarł do pechowego wędkarza, wsunął mu tyczkę pod ramiona i wyciągnął na brzeg. Kiedy przyjechali strażacy, akcja ratunkowa była zakończona. - Była profesjonalnie wykonana - podkreślają strażacy. A policjanci dodają, że postawa młodego ratownika może być wzorem.
     Zaproszenie do Bydgoszczy
     
- Nie ma większej odwagi, niż ryzykować życiem dla drugiego człowieka - mówił wojewoda Romuald Kosieniak. - Zapraszam ciebie na uroczystości 11 listopada do Bydgoszczy. Takich ludzi jak ty warto pokazywać nie tylko w Sępólnie.
     _List gratulacyjny przesłał poseł Grzegorz Gruszka, a Barbara Hyla-Makowska ubolewała, że telewizja nie przyjechała. - _Oni wolą pokazywać to, co złe
- żaliła się. - A nie takich mężnych ludzi. Kwiaty były od samorządowców, ciepłe słowa od wszystkich obecnych.
     

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska