Sprawa trafiła do policjanta z Lipna w lipcu 2022 roku. Jeden z klientów firmy ubezpieczeniowej zgłosił, że agent, który sprzedał mu atrakcyjny produkt, nie chce wywiązać się z zawartego w ofercie zobowiązania. Okazało się, że produkt, który oskarżony mieszkaniec Lipna sprzedał klientowi, nie widnieje w ofercie firmy reprezentowanej prze oferenta.
- Policjant dochodzeniówki, który zajął się sprawą, odnalazł więcej pokrzywdzonych, oszukanych przez mężczyznę za pomocą podrobionych dokumentów firmy ubezpieczeniowej. W sumie straty pokrzywdzonych osób wyniosły ponad 463 000 złotych - informuje komisarz Małgorzata Małkińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie.
W zeszłym tygodniu oskarżony 49-latek usłyszał łącznie 27 zarzutów dotyczących oszustwa oraz posłużenia się przerobionymi dokumentami towarzystwa ubezpieczeniowego. W tym tygodniu prokurator skieruje przeciw niemu akt oskarżenia do sądu.
Przerabianie dokumentu w celu posłużenia się nim, jako autentycznym zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Za oszustwa mężczyźnie grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
