Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porażka w arcyważnym meczu przełomem dla toruńskich siatkarek?

(jp)
Dla toruńskich siatkarek nadejdą wreszcie lepsze czasy?
Dla toruńskich siatkarek nadejdą wreszcie lepsze czasy? Lech Kamiński
Po dwóch miesiącach nieustannego przegrywania Budowlani Budlex mają wreszcie punkt. Niestety tylko jeden, a dwa zabrała z Torunia Wieżyca Stężyca.

Budowlani - Wieżyca Stężyca 2:3 (22, -14, 23, -17, 18)
Budowlani Budlex: Słonecka, Wardzińska, Drzewiczuk, Toborek, Łunkiewicz, Sobczak, Kolanowska (l) oraz Lewandowska, Pleśnierowicz

To był mecz po sześć punktów dla obu drużyn. W tabeli dzielił ich zaledwe punkt i zapewne właśnie te dwa zespoły stoczą ze sobą bezpośrednią walkę o ostatnie miejsce w play off. Wieżyca jest teraz znacznie bliżej celu, ale nie wszystko jeszcze stracone.

Dla torunianek był to mecz niewykorzystanych szans. Gospodynie mogły wygrać już pierwszego seta, ale zmarnowały szansę w końcówce. W drugim zmiotły Wieżycę z parkiety, by w trzecim cóły czas odrabiać 2-3 punkty straty. Przy wyniku 20:24 obroniły trzy setbole, ale ostatniego już nie. W czwartym secie Budowlani Budlex znowu byli zdecydowanie lepsi. Podobnie było do połowy tie-breaka, w którym torunianki prowadziły 10:6 i wydawało się, że nic już nie może się zdarzyć.

Wtedy jednak gospodynie chyba przestraszyły się zwycięstwa. Nagle stały się bezradne w ataku, a po drugiej stronie decydujące piłki kończyła Marzena Wilczyńska, była wicemistrzyni Polski z Pałacem Bydgoszcz. W tym także bardzo długą wymianę na 10:10.

- To była kluczowa akcja, po jej wygraniu wierzyłem, że dwa punkty będą nasze. Myślę, że zadecydowało o tym większe doświadczenie mojego zespołu. Torunianki grały świetnie, momentami nie mieliśmy żadnej odpowiedzi, ale w najważniejszym momencie zdecydowała rutyna - ocenił trener Wieżycy Grzegorz Wróbel.

- Przegraliśmy ważny mecz z Wieżycą, ale cieszy mnie jedno: grając na tym poziomie, możemy się utrzymać w I lidze bez konieczności udziału w play out. Warunek jest jeden: we wszystkich meczach musimy zagrać tak, jak w ostatnim - mówi trener Mariusz Soja.

W innych meczach: SMS Sosnowiec - KSZO Ostrowiec 0:3, Sparta Warszawa - Jedynka Aleksandrów 0:3, Wisla Kraków - Silesia Volley 1:3, Stal Mielec - AZS UEK Kraków 0:3, Murowana Goślina - Chemik Police 1:3
1. Jedynka Aleksandrów 15 40 42:11
2. Chemik Police 15 36 40:13
3. Silesia Volley I Mysłowice 15 32 38:22
4. AZS UEK Kraków 14 27 31:20
5. KSZO Ostrowiec 15 24 28:24
6. Wisła Kraków 15 24 30:29
7. Murowana Goślina 15 22 29:29
8. Wieżyca Stężyca 15 21 27:30
9. BUDOWLANI BUDLEX 15 18 22:31
10. Stal Mielec 15 13 22:38
11. SMS PZPS I Sosnowiec 15 10 17:38
12. Sparta Warszawa 14 0 1:42

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska