Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy z Kujaw u wojewody. „Gdzie się rozpłynęło ukraińskie zboże?”

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
- Chodzi o dobre imię polskiej żywności na rynkach europejskich i o wiarygodność polskich producentów – tłumaczą rolnicy. - Jeśli zboże techniczne zostało przeznaczone na pasze, może to zostać wykorzystane przeciwko nam. Tak się chwalimy, że sprzedaż produktów rolnych jest coraz większa, a teraz może spaść, bo konkurencja nie śpi i wyłapuje każdy taki mankament. Dobre imię w handlu to podstawa.
- Chodzi o dobre imię polskiej żywności na rynkach europejskich i o wiarygodność polskich producentów – tłumaczą rolnicy. - Jeśli zboże techniczne zostało przeznaczone na pasze, może to zostać wykorzystane przeciwko nam. Tak się chwalimy, że sprzedaż produktów rolnych jest coraz większa, a teraz może spaść, bo konkurencja nie śpi i wyłapuje każdy taki mankament. Dobre imię w handlu to podstawa. Pixabay
Związki rolnicze pytają wojewodę o zboże techniczne. - Jeśli trafiło do pasz, to może zaszkodzić opinii polskiej żywności. Konkurencja tylko czeka na taki błąd – ostrzegają.

Pogotowie Strajkowe Rolników, w skład którego wchodzą NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, OPZZRiOR, ZZR Samoobrona, ZZR Korona, ZZR Ojczyzna oraz Instytut Gospodarki Rolnej, w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim reprezentowała (17 stycznia br.) rolnicza Solidarność.

- Pan wojewoda przyjął nasze wspólne stanowisko. Obiecał, że w najbliższy poniedziałek zwoła zespół doradczy, złożony z urzędników i służb oraz związków zawodowych i rozezna problemy, które mu wskazaliśmy – informuje Janusz Walczak z NSZZ RI „Solidarność”.

Czym są karmione nasze zwierzęta?

Jednym z kluczowych tematów było ukraińskie zboże, które miało wyjechać za granicę, a trafiło do polskich skupów. Rolnicy mają wątpliwości do jego jakości, zwłaszcza wobec zboża technicznego, które nie podlega kontroli weterynaryjnej na granicy.

- Zapytaliśmy, ile zboża napłynęło z Ukrainy do Polski i naszego regionu? - mówi Janusz Walczak. - Chcemy znać skalę tego zjawiska, bo mamy tąpnięcie cenowe, mimo że zboże pozostaje w magazynach rolników. Nie mogą go sprzedać po godziwych cenach. Chcemy też rozeznać, co się stało ze zbożem technicznym, które miało przejechać przez Polskę, ale się rozpłynęło. Czy trafiło do pasz i nasze zwierzęta są nimi karmione?

W rozmowie z wojewodą rolnicy zwrócili uwagę na zagrożenia z tym związane. - Chodzi o dobre imię polskiej żywności na rynkach europejskich i o wiarygodność polskich producentów – tłumaczy Janusz Walczak. - Jeśli zboże techniczne zostało przeznaczone na pasze, może to zostać wykorzystane przeciwko nam. Tak się chwalimy, że sprzedaż produktów rolnych jest coraz większa, a teraz może spaść, bo konkurencja nie śpi i wyłapuje każdy taki mankament. Dobre imię w handlu to podstawa.

Kontrole zbóż na granicy będą wzmocnione

Zastrzeżenia wobec zboża ukraińskiego Pogotowie Strajkowe Rolników zgłosiło też premierowi i ministrowi rolnictwa podczas spotkania w Kancelarii Rady Ministrów (10 stycznia br.).

W odpowiedzi na postulaty Pogotowia Strajkowego Rolników Henryk Kowalczyk, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi napisał, że całe zboże z Ukrainy jest kontrolowane i po licznych kontrolach krzyżowych kilka spraw związanych ze zbożem technicznym zostało skierowanych do prokuratury: „Do Polski z Ukrainy napływa jedynie zboże: nasienne – kontrolowane przez PIORiN, paszowe – przez inspekcję weterynaryjną oraz konsumpcyjne – przez IJHARS. W porozumieniu z rządem Ukrainy został zastopowany niekontrolowany napływ tzw. zboża technicznego. Wzmocnione zostaną kontrole jakości napływającego zboża, w tym zawartości pozostałości pestycydów. W tym celu zostały zakupione specjalistyczne chromatografy.” - czytamy w piśmie podpisanym przez ministra rolnictwa.

Będziemy monitorować postęp w realizacji obietnic

Henryk Kowalczyk napisał również, że skierował do Komisji Europejskiej pismo w sprawie zakończenia transportu zbóż z Ukrainy na teren UE i wniosek ten będzie omawiany 30 stycznia br. na najbliższej Radzie Ministrów ds. Rolnictwa UE. Resort rozmawia też ze stroną ukraińską o wprowadzeniu deklaracji przewozowej dla zbóż z określeniem końcowego odbiorcy transportu.

Rolnicze Pogotowie Strajkowe zapowiada monitoring postępu prac w realizacji poszczególnych postulatów i czeka na odpowiedź wojewody. - Tymczasem podtrzymujemy pogotowie strajkowe – podkreśla Janusz Walczak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska