- Gdy nadszedł czas podejmowania decyzji czym zajmować się po szkole średniej, zawód ratownika medycznego dopiero pojawił się w ofercie kształcenia. Zainteresował mnie ponieważ też myślałam o medycynie, ale postanowiłam że spróbuję się sprawdzić w ratownictwie medycznym - mówi Beata Zielecka, która w zawodzie ratownika medycznego pracuje szesnaście lat. Całą swoją dotychczasową karierę w szpitalu w Grudziądzu.
Pani Beata po latach doświadczeń przyznaje, że zawód ten ma różne "oblicza". - Jest bardzo ciekawy. Mamy różne zdarzenia, wezwania. Jest dużo ciekawych sytuacji, ale też stresu i emocji - dodaje Beata Zielecka. - Największą satysfakcją jest uratowanie ludzkiego życia gdy mamy wezwanie do zatrzymania krążenia. Jak widzimy gdy pacjent "do nas wraca" to czujemy ogromną radość.
Wyróżnieni spotkali się w refektarzu ratusza w Grudziądzu. Były okolicznościowe adresy i słowa uznania od władz miasta i kolegi po fachu, a także radnego Grudziądza Krzysztofa Misiewicza który był inicjatorem uhonorowania przedstawicieli tej służby w Dniu Ratownictwa Medycznego.
- Wykonujecie ciężką i odpowiedzialną pracę jaką jest ratowanie zdrowia i życia ludzkiego. Życzę, by wasza praca niosła za sobą zadowolenie osobiste i satysfakcję, a każdy dzień poświęcony drugiemu człowiekowi dawał radość i poczucie spełnienia - mówił do zebranych ratownik medyczny Krzysztof Misiewicz.
Czytaj też:
"SOR to trudny, ciężki i stresujący obszar działania"
Wśród uhonorowanych jest także Jolanta Stasiuk - Majrowska, pielęgniarka oddziałowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego: - Od zawsze chciałam być pielęgniarką. Wcześniej pracowałam na intensywnej terapii. Życie pokierowało mnie na SOR gdzie jestem oddziałową od trzynastu lat. To ciężki, trudny obszar działań, ale jeden z najważniejszych w szpitalu.
Jak podkreśla Jolanta Stasiuk - Majrowska, należy pamiętać, że Dzień Ratownictwa Medycznego to dzień wszystkich pracowników, którzy wchodzą w skład tego obszaru: lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, opiekunów medycznych. - To dla nas bardzo ważne święto, bo na co dzień nie mamy czasu by świętować.
Poza Beatą Zielecką i Jolantą Stasiuk - Majrowską, wyróżniono także ratowników medycznych:
Sebastiana Banaszkiewicza
Jagodę Betlejewską
Wiesława Glisztę (kierowca - ratownik medyczny)
Fabiana Kruczkowskiego
Piotra Kurala (kierowca - ratownik medyczny)
Grzegorza Matusiaka
Dorotę Olińską
Margitę Stanke-Słowińską (pielęgniarka)
Leszka Szczepaniaka
Piotra Zaklikowskiego (kierowca - ratownik medyczny)
Jacka Zawadzińskiego
Kamilę Zielińską
"Zachować łagodność tam, gdzie ludzkie cierpienie, to nieraz nadludzko wielkie wyzwanie"
W okolicznościowym adresie od prezydenta Grudziądza, który otrzymał każdy z wyróżnionych czytamy m. in. "Szczerze doceniam trudną pracę ratowników medycznych, którzy codziennie narażają się na niebezpieczeństwo, aby pomóc innym. Służba drugiemu człowiekowi często łączy się z heroicznym wręcz wysiłkiem. Zachować łagodność tam, gdzie ludzkie cierpienie, to nieraz nadludzko wielkie wyzwanie" (...).
Czytaj również:
Róża Lewandowska, wiceprezydent Grudziądza, która wręczała wspomniane okolicznościowe listy mówiła do zebranych: - Wasza praca jest trudna. Doceniamy ją bardzo. Jesteście bardzo ważną grupą zawodową. Przy okazji waszego święta możemy mówić o edukacji z zakresu udzielania pierwszej pomocy by była bardziej rozpowszechniona.
W grudziądzkim szpitalu pracuje około 140 ratowników medycznych. Z czego zdecydowana większość: około 90 w zespołach ratownictwa medycznego.
