Czytaj: Toruń. Policjantka zginęła od wystrzału z broni służbowej
- W toku postępowania ustalono, iż nikt nie przyczynił się do śmierci Sylwii M. - informuje Ewa Janczur z Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód. - Nikt jej do tego nie namawiał, ani nikt nie udzielił jej pomocy, a zdarzenie miało charakter samobójczy.
Decyzja o umorzeniu śledztwa nie jest prawomocna.
Czytaj: Śmierć policjantki z Torunia. Miała kłopoty osobiste?
W dniu 18.01.2014 o 14:01, Andrzej napisał:NIENAWIDZE POLICJI.JAKIE TO SĄ ŁAJZY
Twoje małpy, twój rewir..., ale tylko w twoim obejściu( z notarialnym dokumentem) .
My-Państwo, bez funkcjonariuszy od zaprowadzania ładu i pilnowania porządku, zdamy się na zakusy Raju i wpływów " węża", którego jad i sposób postępowania jest nieludzki, to jeszcze skłonny jest( pewnik!) wyprowadzic nasze żony(...) na OBCE WŁASNOSCI , z bełkotliwym usprawiedliwieniem podłych czynów.
Policja- policja, policja jest potrzebna i niezastąpiona!
Byle nie S-beckie i Ormowskie nieroby i zaprzańce- w służbie naszej Polski , demokratycznej!
NIENAWIDZE POLICJI.JAKIE TO SĄ ŁAJZY
W dniu 12.01.2014 o 21:52, Arek napisał:Piszecie bzdury.W każdym miejscu pracują tacy sami ludzie.Niezależnie od tego kim są i gdzie pracują mogą mieć problemy osobiste.Skoro twierdzicie, że chorzy policjanci są chorzy psychicznie po co zwracacie się do nich o pomoc gdy zajdzie taka potrzeba.By zrozumieć specyfikę naszej służby trzeba tam pracować Policjant - 25 lat pracy
Zwracamy sie do Nich o pomoc bo niby di kogo innego? Do lekarzy,piekarzy czy przedszkolanki? To Policja stoi na strazy pokoju i prawa w szczeblu administracji panstwowej. By stac sie wrakiem trzeba pracowac w Policji, Zwlaszcza polskiej bo Policja Francuska mimo jak to mowisz specyfiki pracy nie jest taka popier***ona. Sorry za wulgaryzm,
Piszecie bzdury.
W każdym miejscu pracują tacy sami ludzie.
Niezależnie od tego kim są i gdzie pracują mogą mieć problemy osobiste.
Skoro twierdzicie, że chorzy policjanci są chorzy psychicznie po co zwracacie się do nich o pomoc gdy zajdzie taka potrzeba.
By zrozumieć specyfikę naszej służby trzeba tam pracować
Policjant - 25 lat pracy
Tak są nauczeni. A odejść im wolno w sposób przez siebie wybrany.
W dniu 27.12.2013 o 10:44, lidka napisał:w policji pracuje wiekszosc ludzi z problemami psychicznymi
Swieta prawda; byly przelozony policjantow Marcin W i jego ex zona policjantka dzieki niemu dzis w Stolicy mieli regularne awantury i rekoczyny w swoim apartamencie na Bartkiewiczowny;
w policji pracuje wiekszosc ludzi z problemami psychicznymi
A jakie były jej relacje z przełożonym? Często przypadki wewnętrzne powodują takie zachowania.
W dniu 26.12.2013 o 19:19, Gość napisał:W policji mogą pracować tylko ludzie, którzy mają ułożone życie osobiste z rodzinnym. Nie może być funkcjonariuszem policji człowiek, który się rozwiódł albo ma kłopoty wychowawcze ze swoimi dziećmi.Tacy policjanci są zbędni w służbie. Takie też powinny być wymagania dla prokuratorów i sędziów.
W policji mogą pracować tylko ludzie, którzy mają ułożone życie osobiste z rodzinnym. Nie może być funkcjonariuszem policji człowiek, który się rozwiódł albo ma kłopoty wychowawcze ze swoimi dziećmi.Tacy policjanci są zbędni w służbie. Takie też powinny być wymagania dla prokuratorów i sędziów.
Tak samo strzeliła sobie Blida, a do dzisiaj ciągnie się smród za wieloma uczciwymi ludźmi tylko dlatego, ze była prominentka i celebrytka SLD. A taka wg nich nie mogła przecież kraśc i strzelać. Dziki kraj.
