https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Świekatowo na medal

Marek Weckwerth
Taka impreza zdarza się w Świekatowie tylko raz w roku, a za sprawą tutejszych władz gminnych i nauczycieli oraz - rzecz jasna - samych dzieci, ma wymiar święta całej wsi. Mowa o "Czarze dwóch kółek", którego 43. edycja zakończyła się w piątek wręczeniem medali i wspaniałych nagród.

     "Czar rozpoczął się przemarszem kolorowych zastępów kolarskich przez centrum Świekatowa, Młodych sportowców poprzedzały urocze werblistki. Mieszkańcy tłumnie wylegli na ulicę pozdrawiając sportowców. Takie obrazki przywodzą na myśl najlepsze lata "Wyścigu Pokoju". Imprezę otworzyli: Hanna Jaremba - dyrektor Szkoły Podstawowej w Świekatowie, Marek Topoliński - wójt gminy Świekatowo i Jan Chyliński - dyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych nr 2 w Bydgoszczy, który jest współorganizatorem wyścigów. Następnie odbyły się konkursy, ale o nich później. Najważniejsze były przecież biegi eliminacyjne i finałowe.
     Najlepsi
     
Zawody rozpoczęli przedszkolacy (rocznik 1995-96). Najszybsza w grupie dziewczynek okazała się Agnieszka Siuda. Drugie i trzecie miejsce zajęły: Agata Gajda i Aleksandra Dobaczewska. Najszybszym chłopcem był Adam Gwizdała, a zaraz za nim linię mety minęli: Czarek Kożuch i Paweł Dobaczewski. Wszyscy reprezentowali Przedszkole w Świekatowie. Dziewczęta z grupy pacholąt (1992-93-93) musiały uznać wyższość Anny Urbańskiej, mieszkanki Bydgoszczy. Druga była Oktawia Cybulska, trzecia Wioletta Siuda (obie ze Świekatowa). Złoty medal wśród chłopców wywalczył Krzysztof Marykas (Świekatowo), srebrny - Michał Olender (Tuszyny), brązowy Marcin Łaski (Zalesie). W najstarszej grupie dziewcząt - sztubaków (rocznik 1989-90-91) klasą dla siebie była Katarzyna Rydelek (Tuszyny). Marta Jakoby (Świekatowo) stanęła na drugim stopniu podium, Karolina Przybylska (Świekatowo) na trzecim. Najszybszym finiszem sztubaków zachwycił Tomasz Kożuch (Świekatowo). "Srebrnym" chłopcem, okazał się Szymon Kufel (Tuszyny), brązowy krążek zawisł na piersi Janusza Nalazka (Świekatowo). Wszystkim, także tym przegranym, serdecznie gratulujemy! Liczyła się przecież wola walki, a tej nikomu nie zabrakło. Zabawa była wspaniała.
     Nagrody
     
Każdy z uczestników zawodów - a było ich 201 - otrzymał przynajmniej drobny upominek. Najlepsi uhonorowani zostali wspaniałymi medalami i bogatymi nagrodami. Wśród kolarzy wyraźnie wyróżniał się wspomniany już Tomek Kożuch. -Było naprawdę trudno. Szczególnie w wyścigu finałowym, bo przeciwnicy mocno naciskali - powiedział reporterowi. Tomek został nagrodzony rowerem górskim ufundowanym przez "Gazetę Pomorską" - współorganizatora i prasowego patrona.. Na jego piersi zawisł pierwszy w jego młodym życiu medal. "Złota" Ania z Bydgoszczy pochwaliła się, że zaprzyjaźniła się ze swoimi rywalkami ze Świekatowa. -Było fajnie - dodała. O naszych hojnych sponsorach i bydgoskich organizatorach imprezy napiszemy wkrótce.
     Uśmiech przedszkolaka
     
Świetnie bawili się także dorośli. Rozegrany został wyścig slalomowy "O uśmiech przedszkolaka". Przegrani musieli ufundować przedszkolakom dwa kartony chipsów. Ten zaszczyt przypadł w udziale urzędnikom gminy pod wodzą wójta. Wygrała drużyna nauczycieli wspierana dzielnie przez księdza wikariusza Kazimierza Stachowiaka. Konkurs na najlepsze hasło związane z "czarem" i "Pomorską" wygrały klasy drugie SP Świekatowo: - "Gazeta Pomorska czarowi dwóch kółek patronuje i świetną zabawę dla dzieci serwuje".
     Organizatorzy
     
Słowa uznania należą się głównej organizatorce zawodów, Hannie Piekut - nauczycielce ze Świekatowa oraz jej koleżankom - nauczycielkom. Mnóstwo pracy w sekretariacie zawodów miały uczennice: Magdalena Mrozińska i Patrycja Cybulska, zaś ich kolega Mateusz Pawlik wytrwale biegał, wychwytując mijających metę najlepszych cyklistów. Nad ich zdrowiem czuwała pielęgniarka Jolanta Stec - i trzeba przyznać - kilkakrotnie opatrywała zdarte (na szczęście niegroźnie) kolanka. Czasem nawet otarła łezkę. Celująco wypełnili zadania policjanci pod dowództwem podkomisarza Witolda Kwiatkowskiego - kierownika rewiru dzielnicowych z Bukowca. W zabezpieczaniu drogi, na której odbywały się wyścigi, pomagali mu jego podwładni i funkcjonariusze z WRD w Świeciu. Furorę wśród chłopców zrobił pokaz pokaz sprawności policyjnego motocyklisty. Rodzice także spisali się świetnie kibicując pociechom, a kiedy trzeba pocieszając, że za rok będzie lepiej...

Wybrane dla Ciebie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Tragiczny finał wypadku w Grudziądzu. Zmarła potrącona rowerzystka

Tragiczny finał wypadku w Grudziądzu. Zmarła potrącona rowerzystka

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska