W polskich szkółkach można kupić blisko 200 odmian jabłoni. Powstają od kilku tysięcy lat w wyniku wielokrotnego krzyżowania różnych gatunków z Europy i Azji.
Udział w selekcjonowaniu nowych odmian jabłoni mają też naukowcy ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Zawdzięczamy im Ligole, Sawy, Witosy i Alki, a od 2018 roku również odmianę Chopin, soczystą i kwaskowatą.
Naukowcy poszukują odmian mało wymagających, odpornych na choroby. Na pytanie, dlaczego na targach brakuje Koszteli, Malinówek czy Mekintoszy, producenci odpowiadają, że większość konsumentów szuka odmian nowych.
W województwie kujawsko-pomorskim są jednak stare sady, w których rosną Antonówki i Szare Renety.
Sprawdzamy, ile kosztują jabłka wprost od gospodarza, a także na targowiskach wiejskich i w hurcie.
Zobaczcie w naszej galerii.
