Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

URE cofnął Polskiemu Prądowi i Gazowi koncesję na obrót paliwami gazowymi. URE: Firma wprowadzała w błąd klientów. Spółka odwołała się

OPRAC.:
Katarzyna Paczewska
Katarzyna Paczewska
Zdaniem URE przedstawiciele firmy Polski Prąd i Gaz podawali się za pracowników „gazowni” lub innych podmiotów, unikając wskazywania nazwy swojej firmy jako sprzedawcy gazu. Nie informowali także odbiorców, że celem ich wizyty jest zawarcie umowy sprzedaży gazu, a także nie pozostawiali odbiorcom kopii potrzebnych, wymaganych prawem dokumentów
Zdaniem URE przedstawiciele firmy Polski Prąd i Gaz podawali się za pracowników „gazowni” lub innych podmiotów, unikając wskazywania nazwy swojej firmy jako sprzedawcy gazu. Nie informowali także odbiorców, że celem ich wizyty jest zawarcie umowy sprzedaży gazu, a także nie pozostawiali odbiorcom kopii potrzebnych, wymaganych prawem dokumentów Pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Urząd Regulacji Energetyki ustalił, że Polski Prąd i Gaz wprowadzał odbiorców paliw gazowych w gospodarstwach domowych w błąd. Prezes URE cofnął przedsiębiorcy koncesję na obrót paliwami gazowymi.

Przypomnijmy, rolą Urzędu Regulacji Energetyki, czyli tzw. regulatora jest nadzór nad rynkami oraz dbałość o przestrzeganie przez koncesjonariuszy warunków udzielonych przez prezesa URE koncesji. Działania urzędu mają na celu ochronę interesów odbiorców.

Zapadła decyzja - Polski Prąd i Gaz traci koncesję na obrót gazem. Czym zawinili

- W toku postępowania administracyjnego w sprawie cofnięcia koncesji, regulator ustalił, że spółka Polski Prąd i Gaz wprowadzała odbiorców paliw gazowych w gospodarstwach domowych w błąd, co do warunków dostarczania im tych paliw. Przedsiębiorca nie udzielał także odbiorcom pełnych, rzetelnych i wyczerpujących informacji dotyczących ich uprawnień i obowiązków - podaje Agnieszka Głośniewska, rzeczniczka URE.

Zobacz też wideo: Konsumencie sprawdź, gdzie znajdziesz bezpłatną pomoc

Przedstawiciele spółki podawali się za pracowników „gazowni” lub innych podmiotów, unikając wskazywania nazwy swojej firmy jako sprzedawcy gazu. Nie informowali także odbiorców, że celem ich wizyty jest zawarcie umowy sprzedaży gazu, a także nie pozostawiali odbiorcom kopii potrzebnych, wymaganych prawem dokumentów.

Dlatego prezes URE cofnął przedsiębiorcy Polski Prąd i Gaz koncesję na obrót paliwami gazowymi.

- Zgodnie z Prawem energetycznym, prezes URE cofa koncesję w przypadku, gdy przedsiębiorca rażąco narusza warunki określone w koncesji lub inne - określone przepisami prawa - warunki wykonywania koncesjonowanej działalności gospodarczej - tłumaczy Agnieszka Głośniewska.

Przeczytaj również...

W 2019 r. cofnięto 50 koncesji "energetycznych", a 23 "gazowe"

Przypomnijmy, w ubiegłym roku prezes tego urzędu cofnął 50 koncesji przedsiębiorcom działającym na rynku energii elektrycznej oraz 23 koncesje „gazowe”. Główne powody cofania koncesji to: trwałe zaprzestanie wykonywania działalności gospodarczej, niepodjęcie działalności objętej koncesją oraz niedysponowanie środkami finansowymi w wielkości gwarantującej prawidłowe wykonywanie działalności.

Spółka Polski Prąd i Gaz odwołała się od rozstrzygnięcia regulatora do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzja nie jest zatem prawomocna.

Prezes URE, podejmując działania mające na celu ochronę interesów odbiorców, informował o wszczęciu postępowania dotyczącego przedsiębiorcy Polski Prąd i Gaz.

Wykaz firm energetycznych, którym cofnięto koncesję

Na stronie URE znajdą Państwo wykaz przedsiębiorstw energetycznych, którym w okresie ostatnich 3 lat cofnięta została koncesja - https://rejestry.ure.gov.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska