MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W samo południe: Tylko dla dorosłych!!!

Renata Kudeł
Renata Kudeł, autorka komentarza "W samo południe"
Renata Kudeł, autorka komentarza "W samo południe" archiwum GP
Męską nagość zobaczyć rano... No cóż, dla długoletniej mężatki to nie jest szok. Gorzej, gdy widzi się nagość nieznaną, na dodatek z zaskoczenia.

Takiż obrazek objawił mi się rano, gdy odsłoniłam żaluzje. A że mieszkam na parterze, prawie oko w oko (by nie napisać gorzej...) stanęłam z młodzieńcem, który oddawał mocz na posadzone pod oknem krzaki. - Zaczyna się! - pomyśłałam. Tymczasem niczym nieskrępowany młodzian skończył, zasunął rozporek i udał się do swoich kompanów, którzy, też w krzakach, coś tam popalali, podając to coś z rąk do rąk. Zaczyna się sezon zbieraczy - dokończyłam myśl i oczyma duszy zobaczyłam to, co przez najbliższe miesiące będzie się działo pod oknami bloku, w którym mieszkam.

Zbierający się tu ludzie, którzy jeżdżą do podwłocławskich ogrodników, aby dorobić na zbiórce owoców czy warzyw, czekają na transport na pobliskim przystanku miejskiej komunikacji. A że czekanie im się nuży (pierwsi niecierpliwi przychodzą około siódmej rano, na godzinę przed odjazdem autobusu), no to poleżą sobie na trawniku, coś wypiją, najlepiej puszkowego, coś zjedzą. Opowiedzą, jak to trzeba się naj... na polu, żeby coś zarobić. Albo lepsze ciuchy na gorsze przebiorą w krzakach. W tym wiodą panie, które sądzą, że okna oczu nie mają...

Nasłucham się i napatrzę - pomyślałam. Bo siły na tych zbieraczy nie ma. Bo jeśli piją, to trzeba ich złapać na gorącym uczynku - mówią miejscy strażnicy. Sikają czy (zdarza się!) robią coś grubszego, jak to się rano ludziom zdarza, też trzeba by na gorąco złapać. Poza tym gdy pojawia się patrol, zawezwany przez zdesperowanych lokatorów, rozmowy cichną, puszki giną, piknik na trawie się kończy. I tak można by pisać, opowiadać, szokować, co się w tych krzakach czasami dzieje. Gdyby nie happy end.
Strażnicy miejscy sprawdzili, czy kierowca ma pozwolenie na zatrzymywanie się na miejskim przystanku. Mówi o tym nowy przepis. Nie miał! To wystarczyło, aby skończył się poranny horror, przeżywany w tzw. sezonie. Ogrodnicy będą musieli wyznaczyć inne miejsce zbiórki. Mam nadzieję, że daleko od domów!

Gwoli ścisłości - nie mam nic przeciwko ludziom, którzy dorabiają zrywając truskawki, pomidory czy wiśnie. Żadna praca nie hańbi, a już na pewno nie w tych trudnych czasach. Ale jakichś norm trzeba się trzymać.

Męską nagość zobaczyć rano... Nieznaną, z zaskoczenia? Never!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska